Radna na posiedzeniu zarządu PO, na którym byli obecni szef PO na Siemianowice Jacek Matusiewicz i Andrzej Gościniak chciała się dowiedzieć, czym zarząd się kierował tworząc koalicję z Forum Samorządowym. Odpowiedzi nie usłyszała i została z posiedzenia wyrzucona.
To nie pierwsza próba kontaktu z szefem PO na miasto Siemianowice. Wcześniej Połedniok wysyłała wiele pism z pytaniami, na które nie otrzymywała odpowiedzi. Jak relacjonuje w piśmie do nas przesłanym "Pomijam w tym miejscu arogancję Zarządu i Pana A. Gościniaka, który stwierdził, że "mogę pisać do Was ile chcę i do kogo chcę", a odpowiedzi, w domyśle, nawet nie uzyskam".
Rozwiązanie koalicji z Forum Samorządowym radna uzasadnia głównie tym, że sprawy miasta idą w złym kierunku. Wśród wymienionych problemów wymienia:
- zadłużenie sięgające 65 milionów złotych
- obniżenie poziomu życia mieszkańców
- szerzącą się narkomanię wśród dzieci i młodzieży
- upadający Szpital Miejski
Radna podkreśla, że to wszystko firmuje PO, przez co cierpi wizerunek tego klubu w mieście. Podkreśla też, że prezydent Guzy kiedy dobierał sobie zastępców, nie wskazał nikogo z PO tylko byłego członka PiS. Co więcej, na pełnomocnika dobrał sobie również dwóch członków PiS.
- Mając powyższe na uwadze proszę o wyjaśnienie szeregowemu członkowi partii i radnej miejskiej motywów, którymi kieruje się Zarząd podtrzymując szkodliwą dla swoich członków i miasta koalicję - kończy pismo do Matusiewicza Połedniok.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?