W polskich miastach władze coraz częściej rezygnują z ciszy w ścisłym centrum. Wzorem zachodnich metropolii chcą w ten sposób ożywić martwe dotąd ulice. Od ubiegłego roku Siemianowice Śląskie mają swój Rynek. Wprawdzie nie jest on na razie tak atrakcyjny i bogaty w ciekawe lokale jak deptak na Mariackiej, ale nawet urzędnicy mówią, że nad zniesieniem ciszy w tym miejscu trzeba się zastanowić.
- Ten Rynek jest zbudowany tak, a nie inaczej. W bezpośrednim jego sąsiedztwie znajduje się wiele budynków mieszkaniowych. Nie chcemy uszczęśliwiać mieszkańców na siłę. Jeśli zdecydujemy się na takie rozwiązanie, to dopiero w przyszłym roku - tłumaczy Gabriela Rylska, kierownik referatu działalności gospodarczej.
Karol Termin, który jest najmłodszym członkiem Rady Miasta uważa, że problemem może być bliskość domów mieszkalnych.
- Nie opłaca się znosić ciszy, gdy na Rynku jest jeden lokal. Warto nad tym pomyśleć, ale dopiero wtedy, gdy będzie wokół niego odpowiednia infrastruktura, a także podczas organizacji dużych imprez masowych - mówi.
Infrastruktura powstaje na razie dosyć wolno. Poza ogródkiem piwnym na samym Rynku niedługo zostanie prawdopodobnie otwarta budka z rurkami z kremem i goframi oraz pub.
Urzędnicy przyznają, że na dzierżawienie lokali i terenu od miasta nie było wielu chętnych. - Okres próbny trwa rok. Potem oczywiście zastanowimy się nad podpisaniem umów na dłuższy czas, aby ci przedsiębiorcy mieli stabilizację. Chcemy, aby były to nie tylko lokale gastronomiczne, ale miejsca, w których rozwijała się kultura - wyjaśnia Tadeusz Hołysz, zastępca naczelnika Wydziału Gospodarki Mieniem.
Służby porządkowe przyznają, że zniesienie ciszy nie byłoby wielkim problemem. - Mamy to miejsce na oku przez całą dobę i to nie utrudniłoby nam pracy - mówi Piotr Saternus, komendant Straży Miejskiej.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?