Aqua-sprint w Siemianowicach ma ponad pięć lat

Aqua-Sprint w Siemianowicach ma już ponad pięć lat. Jak wyglądały jego początki?

- W 2008 roku wszedłem do budynku przy ulicy 27 stycznia 1, zresztą po tym jak zwiedziłem nieruchomości przejęte przez Aqua-Sprint od RPWiK na przykład obiekty hydroforni, zrozumiałem, że siedziba darowana Aqua-Sprint przez miasto jest de facto najbardziej okazałą nieruchomości spośród tych, którymi dysponowało na starcie nowo powstałe przedsiębiorstwo - wspomina Piotr Komraus, prezes wodociągów. - Uświadomiłem sobie, że tam czas się zatrzymał co najmniej za Gierka. Pracownicy przetran-sferowani z RPWiK jeździli zdezelowanymi pojazdami a rękach trzymali zardzewiałe narzędzia.

Przez ten czas zmienił się na pewno sposób regulowania opłat przez mieszkańców. Dawniej było to okienko kasowe umiejscowione w ścianie jednego z budynków na osiedlu Chemik, teraz mogą to robić przy kasie w siedzibie firmy. Ale to nie wszystko.

- Otóż zmodernizowałem praktycznie wszystkie nieruchomości Aqua-Sprint np. hydrofornie i przepompownie ścieków - wymienia Komraus. - Wyposażyłem wszystkich pracowników w nowoczesny sprzęt. Wymieniłem narzędzia i flotę samochodową. Wodociągi Siemianowickie Aqua-Sprint inwestują w siebie jako przedsiębiorstwo.

Planem na przyszłość jest utrzymanie wielkości strat wody na co najmniej bieżącym poziomie. W 2009 roku wartość straconej wody wyniosła ponad 4 mln zł. W roku 2013, stracona została woda warta nieco ponad 2 mln zł.

Co więcej, zamieszanie wokół GPW powoduje, że do celów Aqua-Sprint doszło uniezależnienie się od dostaw wody ze strony Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągowego w Katowicach. Dlatego intensywnie poszukują źródła wody na terenie Siemianowic Śląskich.

Zła wiadomość jest taka, że w ciągu następnych lat Aqua-Sprint nie zamierzy obniżyć podwyżej ceny wody. A to na nią najbardziej narzekają mieszkańcy.

- Jeśli uniezależnimy się od dostaw wody ze strony Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągowego, wówczas będzie realna szansa na obniżenie skali co rocznych podwyżek o kilkadziesiąt procent - dodaje jednak optymistycznie prezes wodociągów. - Stale modernizujemy sieć wodociągową - naleciałości w tym temacie sięgają czasów Gierka. Ten problem dotyczy nie tylko naszej sieci ale i sieci wewnątrz budynków, szczególnie tych zarządzanych przez MPGiKiM.

Jak Wy oceniacie pięć lat działalności Aqua sprint w Siemianowicach? Komentujcie!