Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach gotowe na koniec roku

Paweł Szałankiewicz
Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach
Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Paweł Szałankiewicz
Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach będzie gotowe pod koniec roku. Niestety, bez zapowiadanego przez dyrekcję lądowiska dla helikopterów. Jak na razie brak na to funduszy.

Koniec roku - to termin, kiedy zakończy się rozbudowa Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach i najsłynniejsza "oparzeniówka" w Polsce zacznie działać w nowym budynku. Niestety, bez lądowiska dla helikopterów, na budowę którego nadal poszukiwane są pieniądze.

Rozbudowa jest finansowana z pieniędzy urzędu marszałkowskiego, który przeznaczył na to 37 999 293,30 zł. CLO w rozbudowę włożyło 1 412 793,98, przez co inwestycja jest łącznie warta ponad 39 mln zł. Kwestia lądowiska jest cały czas sprawą otwartą, ponieważ "oparzeniówka" ma już gotową dokumentację projektową jak i pozwolenie na budowę. - Obecnie CLO jest w trakcie poszukiwania finansowania inwestycji z różnych źródeł - informuje Rafał Pawlak, zastępca dyrektora ds. technicznych w CLO.

Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach gotowe na koniec roku

A co dzieje się obecnie na placu budowy? Jak zapewniają w CLO, wszystko idzie zgodnie z harmonogramem. Wiosną tego roku został oddany pierwszy etap inwestycji, czyli kondygnacja przyziemia oraz parter nowego budynku, część techniczna budynku oraz izba przyjęć z oddziałem izolacyjnym. Obecnie trwają prace budowlano wykończeniowe oraz montażowe, które są prowadzone na pierwszej i drugiej kondygnacji nowego budynku oraz na parterze i pierwszej kondygnacji istniejącego już, zabytkowego budynku CLO. - To typowe prace wykończeniowe - mówi Pawlak. - Wyposażenie i dopo-sażenie będzie natomiast kolejnym etapem. Będziemy go realizować w miarę naszych możliwości finansowych - dodaje.

Samo zakończenie prac budowlanych ma nastąpić z końcem września, natomiast odbiory techniczne oraz uzyskanie wszystkich niezbędnych pozwoleń na użytkowanie budynku będzie trwało do końca tego roku. Ponadto Centrum Leczenia Oparzeń będzie musiało zatrudnić dodatkową kadrę lekarską i pielęgniarską.

- Trudno jednak na ten moment powiedzieć nam, kogo zatrudnimy i w jakich specjalizacjach. Jak już ruszymy będzie wiadomo więcej - kończy Pawlak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto