Kandydaci na prezydenta Siemianowic Śląskich. Kto wygra wyborczą walkę?

Wyborcza karuzela powoli się rozkręca. Kończą się spekulacje, a zaczyna poważna rywalizacja i walka o głosy wyborców. W naszym mieście w kontekście walki o fotel prezydenta wymienia się głównie trzy nazwiska - obecnie urzędującego Jacka Guzego, Krzysztofa Szygi i radnego PiS Jerzego Kurzawy. Zapytaliśmy więc zainteresowanych jak widzą przyszłość Siemianowic Śląskich.

Obecny prezydent Jacek Guzy zamierza ubiegać się o reelekcję. Uważa, że ostatnie cztery lata były udanym okresem. Wśród swoich głównych osiągnięć wymienia przede wszystkim realizację Strategicznych Celów Kadencji na lata 2006-2010.

– Wiele osób mi odradzało przedstawianie tego planu. Mówili, że to niepodobne do polityka. Postawiłem na swoim i udało się. Wszystkie cele zostały spełnione i Siemianowice Śląskie zaczęły się zmieniać. To dla mnie największy sukces – mówi Guzy.

Prezydent – jeśli oczywiście wygra wybory – w kolejnej kadencji zamierza m.in. poprawić infrastrukturę drogową. – Traktuję nasze miasto jako pewien system naczyń połączonych. Do tej pory główne przedsięwzięcia dotyczyły przede wszystkim centrum i Michałkowic. Kolejna kadencja to kolejne dzielnice. Między innymi chodzi o bardzo ważny problem, czyli trasę z Bytkowa do Michałkowic. Planujemy modernizację kilku skrzyżowań, stworzenie nowych miejsc parkingowych, nowych zatoczek autobusowych – wyjaśnia Jacek Guzy.

Wymienia też kolejne zadania, które chce zrealizować. Wśród nich m.in. kontynuacja modernizacji kanalizacji sanitarnej, poprawa stanu powietrza poprzez ograniczanie niskiej emisji, czy rozwój budownictwa socjalno-komunalnego.

Jest już pewne, że z komitetu „Wspólne Siemianowice" w wyborach wystartuje Krzysztof Szyga - jeden z najbardziej znanych polityków w naszym mieście. Poseł na Sejm V kadencji i wieloletni prezes Związku Górnośląskiego.

– Wielu mieszkańców zaczepiało mnie i zachęcało żebym kandydował. Mam już w tej kwestii doświadczenie, dlatego się zgodziłem – wyjaśnia Szyga.

Najważniejszym punktem programu Szygi jest wykorzystywanie środków unijnych. – Do tej pory na przeprowadzane w mieście inwestycje zaciągano kredyty. Nie tędy droga. Trzeba się starać o fundusze europejskie, a Siemianowice są pod tym względem jednym z ostatnich miast w województwie – mówi. Kolejnym głównym punktem programu Szygi jest bezpłatny internet w całym mieście.

Zdaniem Szygi bardzo ważne, aby w Siemianowicach Śląskich poprawiła się komunikacja miejska. W tym celu chce stworzyć wspólne przystanki, na których stawałyby wszystkie linie. Umożliwiałyby one wygodnie przesiadanie się.

– Takie miejsca mogłyby powstać np. na pl. 11 Listopada i obok nowego marketu przy ul. Świerczewskiego – wylicza i dodaje, że w mieście należy również wyremontować niektóre drogi. – Mam tu na myśli szczególnie budowę nowej drogi przez najbardziej zapchane ulice, czyli Wróblewskiego, Bytkowską i Kościelną, a także remont ulicy Michałkowickiej. Wszystko oczywiście ze środków unijnych – podkreśla Krzysztof Szyga.

W gronie głównych kandydatów do prezydentury jest również Jerzy Kurzawa, jeden z najaktywniejszych członków Rady Miasta. Wystartuje z ramienia PiS.

– Przez 12 lat pracy w samorządzie zauważyłem, że kolejne władze podejmują działania w małym stopniu skierowane na człowieka. Jest szereg spraw odkładanych i zapomnianych – twierdzi i wśród nich wymienia mieszkalnictwo zakładowe i socjalne oraz system opieki nad szkołami. – Szkoły odgrywają w moim programie waż-ną rolę. Nie można ich remontować na zasadzie łatania dziur. W Zespole Szkół Sportowych chciałbym stworzyć prawdziwe centrum szkolenia sportowego, bo chętnych do jego uprawiania w mieście nie brakuje – podkreśla radny.

Kurzawa chce również współpracować ze spółdzielniami mieszkaniowymi głównie w kwestii przejmowania od nich zbędnych gruntów. – Ciągle idzie to ślamazarnie - uważa. Gdy zostanie prezydentem ma zamiar również zmodernizować ciąg komunikacyjny od wieży telewizyjnej do wylotu na krakowską A4. – Kierowcy ciężarowych aut używają go jako skrótu i dla mieszkańców to bardzo uciążliwe – kończy.