Huta Jedność Siemianowice: Upadły kolejne kominy. Rozbiórka trwa

Huta Jedność Siemianowice: We wtorek z siemianowickiego krajobrazu zniknęły dwa charakterystyczne kominy zlokalizowane na terenie po byłej hucie Jedność od strony tzw. ronda z kulami. To nie koniec rozbiórki obiektów na tym terenie. Dziś wyburzone zostały kominy od strony dzielnicy Hugo, a w kolejnych dniach ekipa zajmie się kolejnymi obiektami.
Film Marka Stańczyka

Na naszych oczach dobiega końca kawałek historii naszego miasta. Huta Jedność, która powstała jeszcze w XIX wieku, a jej likwidacja trwała ostatnie 12 lat, właśnie kończy swój żywot. W ubiegłym tygodniu została sprzedana spółce Nexus Group za 3,1 mln zł, a w tym rozpoczęło się wyburzanie obiektów znajdujących się na jej terenie. We wtorek padły dwa kominy widoczne od strony ronda Maciej, a kolejne, według naszych nieoficjalnych informacji, wyburzono wczoraj.

Huta Jedność Siemianowice: Upadły kolejne kominy. Rozbiórka trwa

Wyburzeniami nie zajmuje się bynajmniej likwidator huty Stanisław Herbut. Ten w rozmowie z naszą gazetą przyznał, że miał już wyznaczone terminy wyburzeń, ale na przeszkodzie stanął brak funduszy. Stąd też sprawą zajął się siemianowicki Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który znalazł na to środki, zorganizował przetarg na firmę wyburzeniową i nadzoruje całą operację.

Jak długo ona potrwa i jakie budynki czeka jeszcze rozbiórka? Tego nikt w PINB zdradzić nie chciał.- Co do obiektów i budynków nie udzielę informacji ze względu na bezpieczeństwo prowadzonych prac - odpowiedział nam Marcin Piowczyk, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w naszym mieście, który również nie chciał zdradzić jakie są koszty całej operacji, a na pytanie dlaczego to właśnie PINB zajął się kwestią wyburzeń, odpowiedział: - PINB podjął działania celem likwidacji zagrożenia.

Słowem, bardzo niewiele informacji tym bardziej, że właśnie PINB finalizuje ostatnie akty życia siemianowickiej huty Jedność. A jaką przyszłość czeka ten teren po ubiegłotygodniowej sprzedaży?

Bardzo nieoficjalnie mówi się o tym, że częściowo teren miałby pójść pod budownictwo mieszkalne, choć nie wyklucza się innych inwestycji. Póki co nowy właściciel, spółka Nexus Group nie chce zdradzać swoich planów. - Wiąże się to z różnymi sprawami formalnymi, które musimy teraz załatwić. Ponadto toczą się rozmowy związaną z przyszłością tego terenu, co jednak wymaga sporo czasu - powiedział Tomasz Kucharczyk, prezes spółki.