Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jacek Guzy Siemianowice: Byłego prezydenta nie spotka kara za łamanie dyscypliny finansów

Paweł Szałankiewicz
Jacek Guzy Siemianowice: Byłego prezydenta nie spotka kara za łamanie dyscypliny finansów
Jacek Guzy Siemianowice: Byłego prezydenta nie spotka kara za łamanie dyscypliny finansów Paweł Szałankiewicz
Jacek Guzy Siemianowice: Były prezydent Siemianowic Jacek Guzy prawdopodobnie uniknie kary za złamanie dyscypliny finansów publicznych. W piątek odbyła się rozprawa przeciwko niemu w Regionalnej Izbie Obrachunkowej.

Jacek Guzy Siemianowice: Przypomnijmy, na początku tego roku w Urzędzie Miasta w Siemianowicach przeprowadzona została kontrola Regionalnej Izby Obrachunkowej. Wykazała 37 nieprawidłowości, popełnionych przez urzędników. W marcu prezydent Jacek Guzy wniósł zastrzeżenia do 13 nieprawidłowości, ale RIO je odrzuciła.

Wobec ustępującego prezydenta będzie toczyć się sprawa o naruszenie dyscypliny finansów publicznych, m.in. w kwestiach: zawyżenia dotacji dla niepublicznych przedszkoli, m.in. dla Niepublicznego Przedszkola "Gumi-siowe Przedszkole", któremu przekazano o 84 tys. 489,04 zł więcej, niż wynosiła dotacja należna (585 tys. 971,96 zł), zaniżenia dotacji dla publicznego gimnazjum Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Archidiecezji Śląskiej (dotacja należna 1 mln 228 tys. 968,15 zł - przekazano 1 mln 195 tys. 741 zł) czy zaniechania ustalenia zwrotu dotacji otrzymanych w zawyżonej wysokości, wynikającej z mniejszej liczby dzieci uczęszczających do Gimnazjum "Arkona" (20 tys. 181,57 zł), "Gumisiowego Przedszkola" (587,61 zł) i "Bajkowego Przedszkola" (587,61 zł).

Jacek Guzy Siemianowice: Byłego prezydenta nie spotka kara za łamanie dyscypliny finansów

Za złamanie dyscypliny finansów publicznych Guzemu groziły następujące kary: upomnienie, nagana, zakaz pełnienia funkcji publicznych czy kara finansowa.

Żadne z powyższych go jednak nie spotka. Jak się dowiedzieliśmy, przy części zarzutów były prezydent został uniewinniony, a przy kolejnych RIO odstąpiło od wymierzenia kary.

Podobnie było w przypadku Marii Sali, naczelniczki wydziału finansowego urzędu miasta. Sali postawiono zarzuty wykazania nieprawidłowej kwoty w jednym ze sprawozdań (Rb-N o stanie należności oraz wybranych aktywów finansowych na koniec IV kwartału 2012 roku), gdzie zamiast wynikającej z ewidencji księgowej kwoty 2 mln 730 tys. 411,16 zł, wykazano kwotę należności ogółem 109 mln 167 tys. 41,49 zł. W tym przypadku RIO umorzyło postępowanie ze względu na znikomą szkodliwość czynu dla dyscypliny finansów publicznych.

W obydwu przypadkach może jeszcze się odwołać rzecznik dyscypliny finansów publicznych. Wyroki nie są prawomocne.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto