Pałac w Siemianowicach Śląskich posiada bogatą historię, która sięga XVII wieku. To właśnie tutaj miały siedzibę trzy generacje rodziny Mieroszewskich, a następnie Huntera von Grandon. Od 1718 r. pałac stał się rezydencją rodu magnackiego Donnersmarcków, rozbudowywaną przez kolejne pokolenia, która stała się bezpośrednim świadkiem rozwoju i wzrostu potęgi tej rodziny.
W czasie II wojny światowej w pałacu mieścił się m.in. obóz jeniecki. W 1942 r. urządzono nowe pomieszczenia biurowe, a po wojnie mieszkalne. W późniejszych latach użytkownikiem pałacu była Kopalnia Węgla Kamiennego „Siemianowice”. W 1991 r. kopalnia wystąpiła do władz miejskich z wnioskiem, aby miasto przejęło zdewastowany pałac. W 1996 r. miasto podjęło decyzję o przystąpieniu do remontu pałacu, sfinansowały projekt i wykonanie nowego dachu nad skrzydłem północnym oraz prace związane z odwodnieniem pałacu. Później, po kilku zmianach właścicieli w 2013 roku firma Prestige Residence sprzedała zabudowania pałacowe Grupie Saternus, która rozpoczęła remont.
Co zrobiono do tej pory?
Przez ostatnie 3 lata wykonano rozbiórkę wszystkich dachów oraz górnych partii ścian konstrukcyjnych, rozbiórkę zdegradowanych stropów, odtworzono i zabezpieczono wszystkie sklepienia w obiekcie, przemurowano, odgrzybiono i zabezpieczono istniejące ściany w budynku środkami bakteriobójczymi. Rozebrano i odtworzono wszystkie elementy budynku podlegające dostosowaniu do nowych funkcji. Wykonano obwodowe wieńce żelbetowe pod montaż konstrukcji dachu i nową konstrukcję dachu. Zamontowano nowe poszycie dachowe. Usunięto i odtworzono lub przeprowadzono konserwację tynków zewnętrznych metodami tradycyjnymi na całym obwodzie pałacu, odtworzono gzymsy kordonowe oraz detale okienne na wszystkich elewacjach pałacu z wyjątkiem ryzalitu od strony południowej. W końcu wykonano i wstawiono okna w 4 z 5 skrzydeł pałacu oraz w obu wieżach. Wykonano nowe stropy i konstrukcje podłóg w całym obiekcie. Zabezpieczono fundamenty budynku, a także oczyszczono i zabezpieczono piwnice.
- W 2016 roku powstała nowa, szklana część, skonsultowana i zaakceptowana z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, będąca zakończeniem pałacu od strony wschodniej - mówi Bartosz Dworski, architekt inwestycji. -W 2017 roku wykonano instalacje wentylacyjne, elektryczne, wodno-kanalizacyjne i centralnego ogrzewania w 2 z 5 skrzydeł pałacu. Zostały wykonane również tynki i podłogi w 2 z 5 skrzydeł Pałacu. Aktualnie trwają prace wykończeniowe w części pałacu, a na zewnątrz, prace wyrównawcze - dodaje Bartosz Dworski.
Co trzeba jeszcze zrobić?
- Do kluczowych działań będzie należeć uzupełnienie brakującego fragmentu więźby dachowej i poszycia dachowego nad łącznikiem skrzydeł północnego i środkowego, który po konsultacjach, został zaakceptowany przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków - mówi Bartosz Dworski. - Pozostanie nam dokończenie montażu wszystkich niezbędnych instalacji (wentylacja, wod-kan, CO, elektryka), wykonanie sufitów, podłóg, tynków ściennych i wszystkich pozostałych okładzin - dodaje.
Kolejnym ważnym wyzwaniem przed ekipą budowlaną będzie konserwacja wszystkich elementów historycznej stolarki okiennej i drzwiowej, konserwacja holu wejściowego oraz klatki schodowej w skrzydle środkowym.
- Po otrzymaniu wyników dotacji i decyzji dotyczącej ostatecznych funkcji, które są zależne od wyników konkursu na rewitalizację, pozostanie wprowadzenie i/lub montaż wszystkich elementów umeblowania oraz urządzeń elektrycznych i elektronicznych - mówi architekt. - Jednym z końcowych etapów będzie zabezpieczenie i uporządkowanie terenów zielonych przylegających do pałacu, będących własnością inwestora - dodaje Bartosz Dworski.
Wszystko zależy od dotacji
- Ze względu na stopień degradacji całego Zespołu Pałacowo-Parkowego i terenów przyległych, obiekt został wpisany do Lokalnego Programu Rewitalizacji przyjętego przez Radę Miasta Siemianowic Śląskich w 2016 roku - tłumaczy Krystyna Bielak, przewodnicząca rady nadzorczej inwestora. - Ta decyzja dała możliwość ubiegania się o finansowanie w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, do którego przystąpiliśmy w maju 2017 roku. Jak wszyscy potencjalni beneficjenci, wciąż czekamy na wyniki tego konkursu, niemniej należy zaznaczyć, że decyzja o przyznaniu dofinansowania spowoduje, że 80 proc. powierzchni pałacu zostanie przeznaczona na działania społeczne, a więc takie, które będę współtworzone z lokalną społecznością i otwarte dla każdego gościa pałacu - mówi Krystyna Bielak.
W ramach części biznesowej, w projekcie inwestor przewidział browar restauracyjny z instalacją browarnianą, a w ramach projektu społecznego planuje stworzyć przestrzeń zagospodarowaną pod działalność związaną z gromadzeniem i udostępnianiem przedmiotów posiadających wartość historyczną nawiązującą do działań, dziedzictwa i spuścizny rodziny Donnersmarcków w kontekście historii rozwoju przemysłu na Śląsku. Inwestor przyznaje, że stara się również, aby siemianowicki pałac został wpisany na Szlak Magnatów Przemysłowych.
W obiekcie ma mieścić się również przestrzeń przeznaczona na galerię wystaw stałych i tymczasowych, wernisaże oraz warsztaty artystyczne. Projekt zakłada także utworzenie strefy coworkingowej dla młodych przedsiębiorców, start up’ów oraz wolnych zawodów, sal konferencyjnych i warsztatowych, hotelu a także miejsca spotkań dla lokalnej społeczności w formie dwupoziomowej kawiarni.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
TOP 10: Jaki prezent dla mamy pod choinkę?
TOP 10: Jaki prezent dla taty pod choinkę. Zobacz poradnik
TOP 10: Jaki prezent dla babci i dziadka pod choinkę?
Śmieszne i oryginalne prezenty pod choinkę [TOP 20]
Prezenty pod choinkę 2017 - sprawdź promocje w sklepach [gazetka BIEDRONKA, AUCHAN, TESCO...]
tyDZień - informacyjny program Dziennika Zachodniego [ODC. 12 - 01.12.17 - 8.12.17]
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?