Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Premie w Siemianowicach: Dariusz Bochenek z najwyższą premią od Guzego

Paweł Szałankiewicz
Premie w Siemianowicach: Dariusz Bochenek z najwyższą premią od Guzego
Premie w Siemianowicach: Dariusz Bochenek z najwyższą premią od Guzego Paweł Szałankiewicz
Premie w Siemianowicach: Wiemy jakie premie uznaniowe otrzymali wiceprezydenci Siemianowic Śląskich, skarbnik oraz sekretarz miasta. Największą premię łącznie w 2013 roku od prezydenta Jacka Guzego otrzymał pierwszy zastępca prezydenta - Dariusz Bochenek.

Wiemy jakie przyznano premie w Siemianowiach. Jak poinformował nas refereat polityki informacyjnej Urzędu Miasta, łącznie za 2013 rok miasto przyznało 554 839 zł premi uznaniowych pracownikom magistratu, z czego 36 tysięcy złotych zostało rozdzielone pomiędzy najwyższych urzędników: dwóch zastępców prezydenta Jacka Guzego, skarbnika oraz sekretarza miasta.

I tak pierwszy zastępca prezydenta - Dariusz Bochenek ("bohater" pamiętnej prowokacji ze strażą miejską w ubiegłym roku), otrzymał łącznie wszystkich nagród uznaniowych w 2013 roku w wysokości 21 tysięcy złotych. Drugi zastępca - Henryk Ptasznik, otrzymał 6 tys. zł, sekretarz miasta Piotr Madeja oraz skarbnik Henryk falkus otrzymali po 4,5 tysiąca nagród. - Przyznanie nagrody pracownikowi, jak i określenie jej wysokości należy do zakresu swobodnego uznania Prezydenta Miasta i jej wysokość również nie jest zależna od zajmowanego przez pracownika stanowiska - poinformowano nas w referacie polityki informacyjnej na pytanie na jakich zasadach przyznawane są nagrody uznaniowe dla poszczególnych pracowników.

Premie w Siemianowicach: Dariusz Bochenek z najwyższą premią od Guzego

Nie wyjaśniono nam jednak dlaczego jest taka różnica w nagrodach między Dariuszem Bochenkiem a innymi pracownikami. - Taką decyzję podjąl prezydent Guzy. Widocznie uznał, ze jego I zastępca wypełnił najefektywniej zadania mu powierzone - poinformowano nas tylko.

Do zadań wiceprezydenta Dariusza Bochenka należy zajmowanie się całą gospodarką miasta, w tym m.in. organizowanie przetargów, inwestycje drogowe czy przyciąganie inwestorów do miasta.

Reszta pracowników od kierowników po stanowiska pomocnicze dostała za 2013 rok łącznie 518 839 zł nagród uznaniowych.

Tegoroczne nagrody uznaniowe są mniejsze od tych, przyznanych w ubiegłym roku za pracę w 2012 roku. Wtedy wydano na nie ok. 819 tysięcy złotych, z czego wiceprezydenci Siemianowic: Henryk Ptasznik i Dariusz Bochenek otrzymali po 30 tys. zł brutto. Skarbnik Henryk Falkus został nagrodzony kwotą 13 tys. zł, natomiast sekretarz miasta, Piotr Madeja, otrzymał 14 tys. zł.

W tym roku jedne z najwyższych nagród uznaniowych przyznano m.in. w Tarnowskich Górach oraz w Chorzowie. W Tarnowskich Górach dla pierwszego zastępcy burmistrza - Piotra Skrabaczewskiego przeznaczono 7 tys. 455 zł nagrody uznaniowej, a dla drugiego zastępcy 22 tys. 825 zł. Łącznie urząd w Tarnowskich Górach wydał na nagrody 937 tys. zł. W Chorzowie prezydent Andrzej Kotala przyznał łącznie dla wszystkich wiceprezydentów, skarbnika i sekretarza miasta ponad 86 tys. zł nagród uznaniowych.

Reszta pracowników magistratu otrzymała łącznie 518 839 zł nagród uznaniowych.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto