Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rada miasta Siemianowice: Szpital Miejski jak gorący kartofel

Paweł Szałankiewicz
Rada miasta Siemianowice: Szpital Miejski jak gorący kartofel
Rada miasta Siemianowice: Szpital Miejski jak gorący kartofel Fot. Paweł Szałannkiewicz
Rada miasta Siemianowice: 1,5 mln zł dokapitalizowania spółki Szpital Miejski było osią największych dyskusji w czasie wczorajszej sesji rady miasta. Problem szpitala radny Jerzy Becker (który tam pracuje) nazwał gorącym kartoflem.

Rada miasta Siemianowice: Najważniejszą uchwałą, z punktu widzenia zdrowotnego, jaką podjęto na czwartkowej sesji rady miasta, jest akcja szczepień zapobiegających w przyszłości rakowi szyjki macicy. Uchwała została jednogłośnie przyjęta.

Rada miasta Siemianowice: Szpital Miejski jak gorący kartofel

Największe emocje natomiast wzbudziła zmiana w budżecie miasta mówiąca o dokapitalizowaniu Szpitala Miejskiego o kolejne 1,5 mln zł. W trakcie sesji okazało się, że to nie jedyny problem dotyczący naszego szpitala. 23 marca wypowiedzenie złożył jego dotychczasowy prezes Bolesław Gębarski, ze szpitala powoli zaczynają odchodzi pracownicy (m.in. chirurdzy) a na dodatek zawieszone zostały rozmowy z Nefroluxem w sprawie utworzenia wspólnej spółki, która przejęłaby kontrakt oraz kadrę pracowniczą od Szpitala Miejskiego. Stąd też mnożą się problemy tego "gorącego kartofla", a miasto szuka sensownych rozwiązań i nowego prezesa spółki, który ogarnie cały problem. Czas zresztą goni bo w 2016 roku mija termin unijny o dostosowaniu placówki do jej wymogów, a to kosztuje kilkadziesiąt milionów złotych...

W czasie interpelacji radny Forum Samorządowego Tomasz Dzierwa zadał pytania odnośnie zmian w magistracie. Dzięki temu można było się dowiedzieć, że w magistracie nie będą już pracować m.in. : naczelnik wydziału spraw społecznych i obywatelskich Irena Chlebik, kierownik referatu edukacji Mariola Czernik, kierownik referatu spraw obywatelskich Danuta Prandi czy Wojciech Kempa, który w ostatnim czasie pracował w wydziale spraw obywatelskich.

Jak zapowiedziano, to nie koniec zmian a w poniedziałek prezydent ma przedstawić pełny schemat organizacyjny magistratu po wprowadzonych zmianach.

Inną interpelacją, która wzbudziła na sali "emocje", była interpelacja radnej Katarzyny Cichos, która zapytała prezydenta m.in. o kwestię wizyty miasta partnerskiego z Węgier - Mochacza i obchodów dnia przyjaźni polsko-węgierskiej. Radna poprosiła m.in. o informację, jak przebiegało całe wydarzenie. Szkopuł w tym, że... radna była obecna na tych wydarzeniach, co wywołało sporo śmiechu na sali sesyjnej.

W interpelacjach poruszano też inne kwestie, takie jak nielegalne wysypisko przy Starej Katowickiej, kwestię Pałacu Donnersmarcków, wypowiedzeń dla Ireny Chlebik i Marioli Czernik.

Na początku sesji natomiast uroczyście pożegnano Piotra Madeję, byłego sekretarza miasta, pierwszego prezydenta Siemianowic po 1989 roku, który w samorządzie pracował blisko 25 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rada miasta Siemianowice: Szpital Miejski jak gorący kartofel - Siemianowice Śląskie Nasze Miasto

Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto