Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siemianowice: Centrum Leczenia Oparzeń wkrótce otworzy izbę przyjęć w nowym budynku

Paweł Szałankiewicz
infografika Jacek Masica/Paweł Szałankiewicz
Niedawno informowaliśmy Was o tym, że Rozbudowa Siemianowickiego Centrum Leczenia Oparzeń jest już na półmetku. Dziś przedstawiamy Wam wizualizację siemianowickiego CLO wyszczególniając najistotniejsze zmiany z punktu widzenia samego pacjenta.

Jedną z najważniejszych nowinek w całej inwestycji jest budowa na dachu nowego budynku lądowiska dla helikopterów. Specjalnie na to Śląski Urząd Marszałkowski uruchomił dodatkowe fundusze i jego budowa będzie kosztowała dodatkowe ok. 5 mln złotych. Brak lądowiska był problemem oparzeniówki od wielu lat. Dotychczas poszkodowani byli transportowani helikopterami na lądowiska w Sosnowcu lub na lotnisko w katowickim Muchowcu, skąd byli przywożeni karetką. Jeszcze dwa lata temu helikoptery lądowały też na strzelnicy myśliwskiej w Siemianowicach, jednak Polski Związek Łowiecki nie przedłużył umowy i tym samym nie wyraził zgody na korzystanie z jego terenów. W tej sytuacji rozpoczęto poszukiwania nowego miejsca na lądowisko. Wstępnie wytypowano trzy: przy ul. Jasnej, Spacerowej i Zwycięstwa, jednak ostatecznie ten pomysł porzucono.

Własne lądowisko pozwoli oparzeniówce szybciej i przede wszystkim skuteczniej działać w nagłych wypadkach, takich jak np. ubiegłoroczna tragedia w kopalni "Krupiński" w Suszcu, gdzie po wybuchu metanu do CLO trafiło dziewięciu poparzonych górników. Wszyscy zostali przywiezieni karetkami.

Nowy budynek ma bezpośrednio przylegać do obecnej siedziby szpitala mieszczącej się w zabytkowym obiekcie. A co nowego znajdzie się w nowym budynku Centrum Leczenia Oparzeń? Przede wszystkim zostanie tam przeniesiona Izba Przyjęć, która dotychczas znajdowała się na parterze starego budynku.Nowa Izba Przyjęć według wstępnych planów ma zostać otwarta w drugim kwartale tego roku.

W nowym budynku mają ponadto znaleźć się: oddział septyczny do leczenia piorunujących zakażeń (w tym zgorzeli gazowej), blok operacyjny, oddział anestozjologii i oddział intensywnej opieki medycznej. W ramach oddziału intensywnej opieki medycznej, który ma również docelowo funkcjonować w strukturze krajowego systemu ratownictwa medycznego, zostanie wyodrębniona toksykologia.

Harmonogram przewiduje, że wykończenie całego budynku oraz jego wyposażenie, powinno potrwać do końca 2013 roku. Koszt rozbudowy szpitala wynosi ok. 40 mln złotych, z czego 38 mln przekazały władze województwa śląskiego.

Szpital obecnie dysponuje Pracownią Hiperbarii Tlenowej, wyposażoną w wielomiejscową komorę hiperbaryczną oraz dwie komory jednoosobowe. W Centrum Leczenia Oparzeń mieści się również najnowocześniejsza w Polsce Pracownia Hodowli Komórek i Tkanek in vitro wraz z Bankiem Tkanek. Pracownia umożliwia skuteczne leczenie pacjentów z oparzeniami i trudno gojącymi się ranami. - Dziś jednak jesteśmy w połowie drogi. Najbardziej cieszy fakt, że tak skomplikowany i wymagający proces, jakim jest rozbudowa Centrum Leczenia Oparzeń przebiega zgodnie z planem. Zaufanie ze strony władz województwa mobilizuje cały personel szpitala do jeszcze bardziej wytężonej pracy - mówi dr Mariusz Nowak, dyrektor siemianowickiej placówki.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto