Siemianowice: Plus m.in. dla UKS Jedność, za to wielki minus dla władz masta

+Dla UKS Jedność za organizację trzeciego finału piłkarskiej Ligi Maluchów. Nazwa łudząco podobna do najważniejszych piłkarskich rozgrywek klubowych wcale nie jest przypadkiem. Prawdopodobnie z około pół tysiąca dzieciaków, które biegało w ubiegły weekend po boisku na Pszczelniku wyrośnie nam niejeden Lewandowski czy Błaszczykowski. Nie wierzycie? Przyjdzie tam jutro to się przekonacie!

+Dla mieszkańców ulicy Krótkiej 2, gdzie kilka tygodni temu miasto odcięło im gaz na wniosek Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. O ich problemach pisaliśmy jako pierwsi. Po nas zaczęły się odzywać inne media z naszego regionu co przyniosło skutek. W poniedziałek okazało się, że decyzja siemianowickiego PINB została wydana z naruszeniem prawa. To sprawia, że jak tylko potwierdzi to Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego, mieszkańcom przywrócą dopływ gazu. Gratulujemy uporu!

+Dla Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, który rozpoczął kolejną oryginalną akcję niespotykaną zbyt często w naszym kraju. Jeszcze kilka takich akcji i z pewnością pracownicy tej jednostki przekonają w końcu społeczeństwo, że są nie tylko od tego, aby rozdawać pieniądze, ale też od tego, aby wspierać swoich podopiecznych . Gratulujemy i życzymy kolejnych takich pomysłów!

-Dla władz naszego miasta za brak udziału w audycji na żywo Radia Katowice przeprowadzanej z ul. Krótkiej 2. Nieważne już chyba są powody czy wymówki, dla których miasto po raz kolejny odmówiło radiu udziału w ich audycji na żywo. Bardziej istotne jest to, że władze po raz kolejny dały odczuć, że nie chcą rozmawiać nie tyle z samymi dziennikarzami, co z mieszkańcami naszego miasta. Dlatego radzimy na przyszłość zrezygnować ze spacerów po miejskich inwestycjach i poświęcić ten czas na problemy naszych mieszkańców. Choćby przez samą grzeczność.