Szpital miejski w Siemianowicach: Prezesem spółki, o czym było wiadomo od kilku miesięcy, został dotychczasowy dyrektor szpitala, Bolesław Gębarski. To od niego, a także jego zastępcy Jana Brola (który pełni też funkcję głównego księgowego) i radny nadzorczej w składzie: Jolanta Kopiec, Zygmunt Klosa, Zbigniew Lekston i Cezary Domaniak, będzie zależeć przyszłość lecznicy.
- W ustawowym terminie do dwóch miesięcy zostanie zwołanie zebranie rady nadzorczej, aby wspólnie przedyskutować, w którą stronę poprowadzić szpital - wyjaśnia Gębarski.
A jak podkreślił, możliwości jest wiele i niekoniecznie muszą się one wiązać ze sprzedażą udziałów w szpitalu, o czym najczęściej była mowa. - Jednym z pomysłów jest wytężenie działań w kierunku uruchomienia i zwiększenia ilości świadczeń komercyjnych - mówi Gębarski dodając, że liczy tu przede wszystkim na możliwości m.in. chirurgii a także wynajem pomieszczeń czy obiektów.
Szpital Miejski w Siemianowicach szuka pomysłów na dalszą działalność
Wiadomo jednak, że bez poważnego inwestora szpitala nie będzie stać na dostosowanie obiektu do wymogów unijnych, a termin mija w 2016 roku. - Inwestor to bardzo szerokie pojęcie, bo inwestorem może być sama spółka. Jeśli mowa o zewnętrznym, to koncepcji może być wiele. Na chwilę obecną jednak nie odważę się powiedzieć, że inwestor to nasza jedyna szansa - mówi Gębarski.
Coraz częściej mówi się jednak o tym, że potencjalnym inwestorem, a właściwie podmiotem przejmującym pakiet większościowy spółki, może zostać Nefrolux, który sam potwierdził, że w razie nie otrzymania kontraktu z Narodowego Funduszu Zdrowotnego po zakończeniu budowy, może skorzystać z takiego rozwiązania.
- Oświadczam jako prezes spółki, że żadnych tego typu rozmów, ustaleń ani planów między spółką a Nefro-luksem, nie było - zaznacza od razu Gębarski o dodaje na koniec: - Wachlarz możliwości rozwiązań na szczęście jest bardzo szeroki.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?