Krzysztof Grodzki 1 maja objął stanowisko dyrektora w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Bielsku Podlaskim, w związku z tym musiał zrezygnować z zasiadania w Radzie Miasta. Zgodnie z prawem wyborczym w takiej sytuacji do rady "wchodzi" kandydat z tej samej listy, który w wyborach otrzymał najwyższą, po ustępującym, liczbę głosów.
W przypadku komitetu Wspólnie dla Bielska, kandydat, który jako pierwszy spełniał te wymagania - Tomasz Borona, utracił prawo wybieralności ponieważ nie mieszka już w Bielsku Podlaskim. Komisarz Wyborczy zwrócił się więc do kolejnego pod względem zebranych głosów, kandydata. Jest nim Bogusław Mrozkowiak, który znany jest ze śledzenia działań samorządu i publikowania informacji na prowadzonym przez siebie blogu.
Przyjęcie mandatu radnego stwarza mi szansę realizacji zamierzeń, o których pisałem już wielokrotnie na swoim blogu. To prawda - możliwości radnego są ograniczone. Może sygnalizować, proponować, nadzorować. W pewnym zakresie domagać się, ale tylko wtedy, gdy uzyska poparcie pozostałych radnych. Niewątpliwie mandat daje jednak możliwość wpływania na to, co się dzieje w mieście, w którym mieszkam już ponad 15 lat - stwierdził Bogusław Mrozkowiak i potwierdził jednocześnie gotowość objęcia mandatu. - Ponownie bardzo dziękuję osobom, które zaufały mi w 2018 roku. Będę starał się nie zawieść również pozostałych mieszkańców Bielska Podlaskiego. Mam nadzieję na dobry kontakt ze wszystkimi.
Bogusław Mrozkowiak jest emerytowanym żołnierzem Wojska Polskiego. Służył m.in. w Sztabie Generalnym WP, Urzędzie Ministra Obrony Narodowej i Żandarmerii Wojskowej. W Bielsku Podlaskim mieszka od 2007 r.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?