Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Poczytaj relacje z pierwszej ręki, co dzieje się w seminariach, to zrozumiesz. Chętnych nawet jest sporo, tylko duża część odchodzi w momencie, kiedy zaczyna rozumieć, o co w tym biznesie chodzi i co trzeba robić, aby seminarium ukończyć i na dzień dobry nie zaliczyć jakiegoś zadupia w Afryce na tzw misji. Nie zapominaj też,że do seminarium trafiają już z konkretnie wypranymi mózgami, co raz trudniej klerowi o takich pomimo indoktrynacji dzieci od przedszkola. Coraz trudniej wcisnąć ciemnotę młodym ludziom w dobie internetu, nie przez przypadek kościół objął mackami, pożal się Boże, rząd w Polsce, nie chcecie po dobroci to was zmusimy. Do tego dochodzi świadomość, że do końca życia jeden z drugim będzie musiał się ukrywać ze swoimi potrzebami, jeden dostanie do głowy, drugi polubi to, co dostał w seminarium, a trzeci weźmie się za dzieci.

    KOD

    Polecamy!