Afery w Siemianowicach: Afery, aferki, skandaliki ostatnich czterech lat

Zakaz nagrywania

Zakaz nagrywania Nagrano rozmowę wiceprezydenta, ale nie pozwolono mieszkańcom nagrać posiedzenia komisji w sprawie Bochenka. Co prawda wydźwięk nie ten sam, jednak afera była. Przewodniczący komisji Grzegorz Jurkiewicz uznał wtedy, że mieszkańcy nie mogą nagrywać posiedzeń komisji. Jak się okazało, łamania prawa żadnego nie było, a mieszkaniec ma prawo zarejestrować posiedzenie komisji. Inną kwestią było wtedy to, że chodziło o sprawę wiceprezydenta, który to temat był przecież... "drażliwy", jak uznał wtedy Jurkiewicz. Niemniej od tamtej pory mieszkańcy bez problemu mogą rejestrować posiedzenia komisji.