We wrześniu po raz pierwszy w historii polskiej halowej piłki nożnej ruszą rozgrywki trzeciej ligi. Będą to - dodajmy - rozgrywki regionalne, ale kontrolowane przez Komisję ds. Futsalu przy Polskim Związku Piłki Nożnej. Czy wystąpi w nich zespół z Siemianowic Śl.?
Pomysł stworzenia III ligi nie jest nowy, ale zdaniem przedstawicieli Komisji ds. Futsalu dopiero teraz pojawiło się odpowiednio duże zainteresowanie. - III liga jest potrzebna - przekonuje Piotr Piechówka, przewodniczący Wydziału Gier Komisji ds. Futsalu. - Przede wszystkim podniesie poziom II ligi, z której do tej pory nikt nie spadał. Teraz to się zmieni, bo chcemy, żeby II ligę opuszczał jeden zespół, a bezpośrednio awansował jeden z III. Nad ewentualnymi barażami dopiero się zastanawiamy - zaznacza.
Wiadomo już, że trzecioligowe rozgrywki będą miały charakter regionalny. Powód - oczywiście względy finansowe. Dlatego we wrześniu nastąpi inauguracja III ligi tylko w dwóch regionach kraju: na Śląsku oraz w Wielkopolsce. - Ze Śląska zgłosiło się już dwanaście zespołów, natomiast z Poznania i okolic osiem, ale do tej grupy dołączymy jeszcze kilka drużyn z Kujaw - wyjaśnia Piechówka.
Lista zgłoszeń nie jest wprawdzie jeszcze zamknięta, ale jak do tej pory chęć gry w śląskiej III lidze wyraziły zespoły m.in. z Jaworzna, Bielska-Białej, Gliwic, Mikołowa, Żor i Tarnowskich Gór.
- Chętnych jest bardzo dużo, ale zespoły mają do spełnienia kilka warunków, m.in. muszą działać jako stowarzyszenia. To też przecież kwestia pieniędzy. Może być i tak, że jeden, albo dwa zespoły postanowią się wycofać. Wtedy przyjmiemy kolejne oferty, bo docelowo chcemy, żeby obie grupy liczyły po dwanaście, najwyżej trzynaście drużyn - kontynuuje Piechówka.
Pod koniec maja Komisja ds. Futsalu zorganizuje spotkanie z przedstawicielami drużyn, które chcą zagrać w III lidze. Na razie nie wiadomo jednak czy Siemianowice Śl., poza Inpulsem-Alpolem, będą miały jeszcze jeden zespół w ogólnopolskich rozgrywkach.
- Znam temat - przyznaje Bogusław Zgoda, organizator rozgrywek Siemianowickiej Ligi Halowej. - Zresztą już kilka osób dzwoniło do mnie w tej sprawie, ale przecież nie mogę wziąć odpowiedzialności za chłopaków, którzy uczestniczą w siemianowickich rozgrywkach. Rozmawiał ze mną także Wiesław Pawlas z Gliwic, który chce stworzyć śląską ligę dla drużyn środowiskowych. Mówił, że koszt uczestnictwa w tym przedsięwzięciu to ok. tysiąca złotych. Nie wiem jednak ile kosztować może start w III lidze.
Nie wydaje się, aby do trzecioligowych rozgrywek zgłosił się najlepszy zespół Siemianowickiej Ligi Halowej - Milimex. W tej drużynie grają bowiem piłkarze występujący na co dzień na dużym boisku, m.in. w MK Górniku Katowice czy Rozwoju Katowice. - Są tam też zawodnicy z Czeladzi czy Będzina. Oni spotykają się ze sobą tylko w niedzielę, po to, żeby pograć sobie trochę w hali - wyjaśnia Zgoda.
Zdaniem organizatora Siemianowickiej Ligi Halowej do III ligi mógłby się zgłosić inny zespół, na przykład Hunger Bud. Ostatecznie decyzje o składzie obu grup III ligi Komisja ds. Futsalu podejmie jeszcze w tym miesiącu.
Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?