Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czytelnicy zostawiają w książkach bardzo oryginalne zakładki

Paweł Szałankiewicz
Paweł Szałankiewicz
Książki zawierają w sobie wszystko, to przecież oczywiste. Znajdziemy w nich wiedzę przekazywaną w podręcznikach czy pracach naukowych, liczne porady czy po prostu utwory literackie. W książkach poza tym wszystkim znajdziemy jednak coś jeszcze...

- Na przykład kiedyś znaleźliśmy pilnik do paznokci oraz.. grzebień! - śmieje się Jolanta Basiaga pracująca w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Siemianowicach.
Okazuje się, że biblioteka może się pochwalić nie gorszym zbiorem różnego rodzaju przedmiotów niż siemianowickie biuro rzeczy znalezionych! Rzeczy pozostawione tam przez czytelnika są nie mniej ciekawe. Za oryginalne zakładki, służą m.in. takie rzeczy, jak: pasek wypłaty z marca 1981 roku na kwotę 1889 złotych, rosyjska widokówkę z 1965 roku, kalendarz z 1976 z hasłem nawołującym do zbierania złomu, a nawet zdjęcie Luciano Pavarottiego!

- Ale najczęściej są to wizytówki, bilety (również sprzed 30 lat!), święte obrazki, dokumenty czy banknoty o nieaktualnych już nominałach - dodaje Jolanta Basiaga.
Zdarzyło się jednak bibliotekarkom wyciągnąć pieniądz o nominale 10 złotych! Właścicielka jednak szybko się zorientowała, co zostawiła między stronnicami i wróciła po swoją "zakładkę".

- Jednak na ogół ludzie rzadko wracają po swoje zguby. Jedyne, po co wracają zawsze, to po kupony z totolotka - mówi bibliotekarka.
Często spomiędzy kartek wylatuje też... papier toaletowy! Za zakładkę doskonale służą też zasuszone liście czy kwiatki, choć w jednej z bibliotek w Bytomiu okazało się, że może to też być... kanapka ze smalcem! Jeśli komuś wydaje się, że to jest najbardziej zaskakujące znalezisko, to się myli. Panie pracujące w w naszej bibliotece trafiły na żywe organizmy!

- W jednej z książek zalęgły się robaki. Jak tylko to zobaczyłam to, rzuciłam książkę na podłogę i zaczęłam po niej skakać - wspomina jedna z pań pracujących w bibliotece.

Kolekcję przedmiotów znalezionych w książkach przez bibliotekarki można zobaczyć w Bytkowie, filii nr 8 Miejskiej Biblioteki Publicznej (mieści się ona przy ul. Zgrzebnioka 43a). Oczywiście bez robaczków i kanapki ze smalcem.

Czytelnikom jeszcze raz przypominamy o właściwym korzystaniu ze zbiorów w naszej bibliotece. Za zniszczenie książek - nie ma rady - trzeba ponieść konsekwencje.

A co Wy zostawiacie w książkach z biblioteki?

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czytelnicy zostawiają w książkach bardzo oryginalne zakładki - Siemianowice Śląskie Nasze Miasto

Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto