Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Do końca roku zostaną zlicytowane wszystkie mieszkania - zapowiada komornik.

Paweł Szałankiewicz
arc
8 czerwca odbędzie kolejna licytacja po likwidowanej hucie "Jedność". Według oszacowania łączna wartość budynków wynosi ok. 3 mln. złotych!

W sprawie licytacji mieszkań zakładowych po hucie "Jedność" wydaje się, że mieszkańcy budynków idących pod młotek zrobili już wszystko co możliwe, aby zmienić swoją sytuację. Były organizowane protesty i manifestacje pod Urzędem Miasta w Siemianowicach, starano się nakłonić mieszkańców miasta, aby w ankiecie opowiedzieli się za tym, aby miasto włączyło się w licytację. - Teraz musiałby się chyba zdarzyć jakiś cud - stwierdza z żalem Ewa Bober mieszkająca w budynku przy ul. Kasprzaka, który akurat w czerwcu pod młotek nie idzie. - Kiedy już jednak dojdzie do tej licytacji to najbardziej obawiam się podwyżek czynszu. Zostaliśmy tak naprawdę na lodzie i czeka nas niepewna przyszłość dodaje.

Z pesymizmem w przyszłość patrzy też Janusz Ławecki mieszkający przy Sienkiewicza 2. Budynek stojący pod tym adresem zostanie zlicytowany 8 czerwca. Cena wywoławcza - 174 tysięcy 006 złotych. - Nie mamy już koncepcji co zrobić bo protesty i manifestacje raczej nie mają sensu. Jestem też zdegustowany postawą hutników. Tyłki im się palą, a oni tylko siedzą i czekają aż ktoś coś za nich zrobi! - rozkłada bezradnie ręce Ławecki.

Nawet Barbara Roguska od lata działająca na rzecz mieszkańców licytowanych budynków czuje się bezradna. - Tej licytacji nie można już zatrzymać - stwierdza.
Pod młotek 8 czerwca pójdą budynki znajdujące się przy ulicach: Sobieskiego 31-33, Sienkewicza 2, Dąbrowskiego 2, Piastowskiej 2 i 8-8a, Katowickiej 1, Śmiłowskiego 7-9, Kopernika 17-17a, Głowackiego 6 oraz 11-11a oraz Miarki 4.

Mimo beznadziejnej sytuacji mieszkańcy tych budynków nie poddają się i znaleźli doraźny środek na licytacje. Jaki? - Pisanie roszczeń. One już spowodowały przesunięcie licytacji ze stycznia na czerwiec. To na razie jedyne co możemy zrobić - mówi Ławecki.

- Chodzę nawet po sąsiadach i namawiam ich do pisania roszczeń, aby przeciągnąć to w czasie, ale nadziei na przerwanie tych licytacji nie ma już chyba żadnej - dodaje Bober.

O przesuwanie może być trudno, bo, jak zapowiada komornik sądowy Ewa Hejniak-Misiorek, jeśli wszystko dobrze się ułoży, to do końca roku zostaną zlicytowane wszystkie mieszkania! Wynika to z tego, że po czerwcowej licytacji do sprzedania może pozostać około 15 budynków zakładowych po hucie "Jedność". - Wydaje się, że jest na to szansa - stwierdza Misiorek.

Do tej pory zainteresowanie budynkami nie jest zbyt wielkie. - Jak na razie wstępnie zainteresowało się kilka osób. Ale to nic nie znaczy. Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej poprzednim razem też wyraziło zainteresowanie, nawet wpłaciło rękojmię, ale do licytacji ostatecznie nie przystąpiło - przypomina komornik.

To nie jedyna licytacja majątku huty "Jedność", jaka odbędzie się w najbliższym czasie. 25 maja pod młotek pójdą maszyny i urządzenia należące do huty, takie jak: Tokarka, prasa hydrauliczna, chłodziarko-zamrażarka czy... klimatyzator.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto