Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Freedland" w interpretacji gimnazjalistów. Spektakl odbył się w Parku Tradycji.

MAG
Zespół Szkół nr 4 w Siemianowicach
Uczniowie klasy drugiej i trzeciej gimnazjum z Zespołu Szkół nr 4 w Siemianowicach sami stworzyli scenografię, choreografię, charakteryzację i wystawili spektakl "Freedland" w Parku Tradycji.

Lata osiemdziesiąte, Michałkowice, piąte piętro szarego bloku; na ścianie fototapeta z Nowym Yorkiem, a przy stole Achim i Dora, która chce opuścić Polskę i Śląsk i wyjechać na stałe do Niemiec - tak oto przedstawia się treść jednoaktówki Freedland napisanej przez mieszkańca Siemianowic Śląskich Macieja Sojkę. Przypomnijmy, że Maciej Sojka wygrał dzięki niej w konkursie „ Jednoaktówka po śląsku” . - To historia tocząca się w latach 80 XX wieku na Michałkowickim osiedlu „Fabud”. Opowiada o małżeństwie, które mieszka w bloku. Dora - żona Achima chce żyć w wolnym kraju i knuje wyjazd do RFN, natomiast Achim - mąż Dory jest komunistą i nie chce nigdzie wyjeżdżać. Różnica poglądów znacząco wpływa na ich perypetie małżeńskie - wyjaśnia Maciej Sojka. Uczniowie klasy drugiej i trzeciej gimnazjum z Zespołu Szkół nr 4 w Siemianowicach postanowili przedstawić swoją interpretację sztuki lokalnego artysty.

Wspaniale odtworzone dialogi w gwarze śląskiej, odpowiednia charakteryzacja, a także własnoręcznie zrobiona scenografia to ogromny wkład pracy młodzieży pod kierunkiem nauczyciela języka polskiego Łukasza Minkiny. Młodym ludziom udało się doskonale uchwycić atmosferę tamtych czasów, pogoni za wolnością, za lepszym życiem, a z drugiej strony umiłowaniem śląskiej ziemi, tradycji , wartości. Przygotowania do spektaklu trwały od połowy października 2017 roku. - Uczniowie byli bardzo zaangażowani. Są kreatywni i utalentowani, byłem mile zaskoczony. Sami robili scenografię, charakteryzacje, wybierali muzykę. Włożyli w spektakl dużo serca - mówi Łukasz Minkina.

- Dziewczyny się wstydziły i nie chciały zagrać głównej bohaterki. Dominik musiał uratować spektakl. Wcielił się w postać Dory i wyszło mu to naprawdę znakomicie! W ogóle nie miał probemu z graniem roli kobiety. - śmieje się - chłopak ma bez dwóch zdań wielki talent aktorski! - dodaje.

Spektakl humorystyczny, choć nie pozbawiony refleksyjnych wątków spotkał się z pozytywnym przyjęciem publiczności zgromadzonej w Parku Tradycji, gdzie po raz pierwszy wystawiono jednoaktówkę. Grą aktorską Dominika widownia była również oczarowana.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto