Kliknij TUTAJ, by zobaczyć ZDJĘCIA
Zalane tory, zablokowane drogi i brak prądu – skutki burz i wiatrów w województwie śląskim
Jednym z najpoważniejszych skutków burz i wiatrów, które przeszły nad województwem śląskim było osunięcie skarpy w Wiśle. Do zdarzenia doszło 26 sierpnia na szlaku kolejowym Wisła Uzdrowisko - Wisła Głębce. Skarpa osunęła się na tory, zalane zostały przejazdy. Konieczne było wstrzymano ruchu pociągów i wprowadzenie zastępczej komunikacji autobusowej. Ruch pociągów na trasie został przywrócony dopiero ok. godz. 23.00.
W miejscowości Laliki w powiecie żywieckim, 26 sierpnia ok. godz. 14.00 burza zerwała kable energetyczne blokując ruch na trasie S1 w kierunku Zwardonia. Utrudnienia w tym miejscu trwały do godz. 15.10. 27 sierpnia, ok. godz. 4.00, zamknięty został szlak kolejowy Zwardoń – Sól. Powodem są drzewa przewrócone na tory.
- O 6.00 rano bez energii elektrycznej w woj. śląskim było 139 stacji, a szacunkowa liczba klientów pozbawionych dostaw prądu wynosiła 10,2 tys. – poinformował PAP dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
Najwięcej osób pozbawionych energii elektrycznej było w Rybniku – prawie 1,7 tys. i w gminie Gorzyce w powiecie wodzisławskim – 1,6 tys. Ucierpiały również Tychy, gmina Godów w powiecie wodzisławskim, Bielsko-Biała i gmina Czerwionka-Leszczyny w powiecie rybnickim. W każdym ze wskazanych miejsc bez prądu jest ok. 900 osób. WCZK przekazało również, że wszystkie awarie mają zostać usunięte wczesnym popołudniem.
Straż pożarna w województwie śląskim interweniowała ponad 300 razy
Straż pożarna z naszego województwa odnotowała w ciągu ostatniej doby aż 317 interwencji. Najwięcej pracy było na terenie powiatów cieszyńskiego (122 zdarzenia), żywieckiego (46 zdarzeń) i bielskiego (35).
Większość interwencji strażaków podjętych w ciągu ostatniej doby dotyczyła usuwania skutków silnych wiatrów – drzew wywróconych na jezdnie i posesje. Do tych zadań strażacy wyjeżdżali 186 razy. 103 razy interweniowali przy zalaniach. Wodę usuwali z budynków, posesji, jezdni i niedrożnych przepustów.
Strażacy dwa razy wyjeżdżali w związku z zalanymi budynkami jednorodzinnymi wskutek uszkodzenia poszycia dachu. Pierwsza taka interwencja miała miejsce w miejscowości Pewel Mała w pow. żywieckim, kolejna – w Rybarzowicach w pow. bielskim.
Gwałtowne burze z gradem i silne opady deszczu w Śląskim. 30...
Zobacz przerażające zdjęcia z nawałnicy w Wiśle:
Wisła pod wodą! To był ARMAGEDON - zobacz zdjęcia turystów, mieszkańców i strażaków

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?