Henryk Bujoczek to jedyny metaloprastyk na Śląsku rzeźbiący w miedzi

Jeden z nielicznych metaloplastyków na Śląsku, Henryk Bujoczek potwierdza tę opinię zaznaczając przy tym, że w ciągu ponad 40 lat wykonał ich co najmniej tysiąc i wszystkie w miedzi! - Polubiłem pracować z miedzą. To bardzo wdzięczny materiał do pracy. Na początku trudno go okiełznać, ale kiedy to się udaje odwdzięcza się i to uśmiechem - przyznaje z zadowoleniem artysta, który jest członkiem Siemianowickiej Grupy Plastycznej "Spicherz 86".

Śledząc Bujoczka przy pracy trzeba przyznać, że wykazuje się anielską cierpliwością przy obrabianiu miedzianych elementów i wytłaczaniu na nich własnych, oryginalnych wzorów. Jego pracownia to niewielki warsztat. Wiele narzędzi potrzebnych do pracy wykonał sam! - Praktycznie nikt nie wykonuje takiego wzornictwa jak ja - pokazuje na wyrzeźbionym krzyżu.

Jego dzieła nie ograniczają się tylko do sztuki sakralnej. Wykonuje również wazoniki, lampki, żyrandole czy eleganckie szkatułki na biżuterię. Jak sam twierdzi, tworzone przez niego przedmioty nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeźbiarstwem.- To zwykła metaloplastyka, w której wszystkie elementy ozdobne są najczęściej wykuwane - przyznaje .

Bez względu na nazewnictwo jego prace cieszą się sporym uznaniem, co nie dziwi zważywszy na fakt, że z miedzią na Śląsku praktycznie nikt nie pracuje. Rzeźbić w nim zaczął tuż po odbyciu służby wojskowej, kiedy zatrudnił się w Przedsiębiorstwie Energomontażu Przemysłu Węglowego w Chorzowie. Zaczął skromnie od odnawiania zniszczonych przedmiotów, by z czasem zacząć rzeźbić w miedzi według własnego wzornictwa. Wytworzenie jednej rzeczy zajmuje mu sporo czasu (wykonanie jednego krzyża zajmuje ok. 1 miesiąca!). - Ale to jest moje hobby, pasja. Ta praca daje mi ogromne zadowolenie. Bez tego nie widzę swojego życia, a poza tym mogę coś po sobie pozostawić innym - przyznaje Bujoczek.

Jedno z jego dzieł, lampę, znajdziemy w kościele św. Krzyża. Inne prace możemy zobaczyć w Willi Fitznera, gdzie od niedawna stoi wystawa prac członków grupy "Spichlerz 86". Każdy z przedmiotów można również zakupić.