Jacek Guzy, który przez dwie kadencje pełnił urząd prezydenta Siemianowic Śląskich, od niedawna znajdował się w strukturach MPGK w Świętochłowicach zasiadając tam jako członek rady nadzorczej. - Jacek Guzy został zatrudniony ze względu na kwalifikacje - mówił nam miesiąc temu Krzysztof Maciejczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Świętochłowicach. - Ma doświadczenie, które zdobył zasiadając w podobnych organach.
Na nowym stanowisku w MPGK w Świętochłowicach miał zarabiać miesięcznie 3 tys. zł brutto. Sytuacja okazała się jednak dynamiczna i Guzy obecnie jest wiceprezesem MPGK w Świętochłowicach. - Pan prezes Guzy dał się poznać jako sprawny manager, zarówno w miejscach w których zarządzał w Siemianowicach Śląskich, ale także w radzie nadzorczej MPGK. Jego awans zbiegł się z odejściem i rezygnacją wiceprezesa Gaima. Pojawił się wakat - tłumaczy Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic.
Jacek Guzy Wiceprezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Świętochłowicach.
Dlaczego były prezydent Siemianowic tak szybko awansował? - Prezes Guzy poznał specyfikę przedsiębiorstwa, ma odpowiednie kwalifikacje, a jednocześnie doświadczenie w zarządzaniu spółką prawa handlowego - podkresla Kostempski dodając, że taka spółka jak MPGK powinna mieć zarząd wieloosobowy, składający się z co najmniej dwóch członków. - To powszechna praktyka. Zapewnia wzajemną kontrolę pomiędzy członkami zarządu, niezależnie od rady nadzorczej.
Jacek Guzy przez osiem lat był prezydentem Siemianowic Śląskich. Zasiadał w radzie nadzorczej Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku oraz jako przedstawiciel naszego miasta na zgromadzeniach KZK GOP. Wcześniej był też wiceprezydentem Siemianowic.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?