Ale złośliwi mogą skomentować, że ten pawilon to być może nic innego jak nowa rezydencja...
Rozbawił mnie rzecznik siemianowickiego magistratu, który z uporem maniaka twierdzi, że przy ul. Śmiłowskiego miasto wybuduje nie osiedle kontenerów, a pawilony. Kontener socjalny, jak wiadomo, nie jest nazwą o pejoratywnym zabarwieniu, lecz nazwą funkcjonującą w budownictwie.
Konenery socjalne w Siemianowicach: Siemianowice jak Auschwitz
Kontenery Socjalnie w Siemianowicach to nie "szklane domy"
Takie mieszkanie jest nazywane kontenerem ze względu na materiały z jakich jest wykonane, ich trwałość i standard wyposażenia. Trzeba jednak przyznać, drodzy Czytelnicy, że fantazja ułańska urzędników nie poniosła. Mogli przecież wpaść na pomysł określania osiedla socjalnego mianem "szklane domy" (pisownia w cudzysłowie celowa), socjalne domeczki, domy zastępcze dla wykluczonych społecznie i nieprzystosowanych itd. itp. Urzędnicy wybrali pawilony i jak ognia unikają słowa kontenery.
Kontenery socjalne w Siemianowicach: protesty mieszkańców
Zjawisko godne odnotowania w śląskiej polityce. Takie osiedle wybudowały Żory, mieszkania socjalne postawiono w Bytomiu, rozważają taką opcję władze Świętochłowic. Nigdzie nikt nie udawał i nie udaje, że kontener jest pawilonem.
Myślę, że zamysł tego zabiegu ma swój sens. Zamiast o istocie i skali problemu, jakim jest niepłacenie czynszów przez najbiedniejszych mieszkańców i fatalnym stanie mieszkań komunalnych w mieście, urzędnicy mówią o pawilonach. Nie mówią o obawach ludzi, że powstanie obok ich domów getto. Zaklinanie rzeczywistości?
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?