Rozwiązaniem ma być zamontowanie wagi preselekcyjnej na odcinku od ulicy Bytkowskiej do Tarnogórskiej. - Od pewnego czasu zastanawialiśmy się nad nieco nowatorskim rozwiązaniem. Teraz już możemy ogłosić, że będziemy je realizować – mówi Jacek Guzy, prezydent Siemianowic Śląskich.
Waga preselekcyjna to bardzo dokładna lista pomiarowa wbudowana w nawierzchnię jezdni. Kiedy przejeżdża po niej nadmiernie obciążony pojazd, system rejestruje informacje o nacisku każdej z osi i o jego masie całkowitej. Umieszczona nad jezdnią kamera wykonuje zdjęcie pojazdu i jego tablicy rejestracyjnej. Ma to doprowadzić do ograniczenia ruchu tam, gdzie są zamontowane owe wagi. Ponadto umożliwi to wręczanie wysokich mandatów – od 5 do nawet 12 tys. zł.
- Cała suma z tytułu tych mandatów trafia bezpośrednio do kasy miasta – zapewnia Dariusz Bochenek, wiceprezydent miasta.
Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Miasta, pomysł nie jest przypadkowy ani tym bardziej nie wynika tylko i wyłącznie z dobrotliwości władz wobec mieszkańców. To oczywiście jest ważne, ale jeszcze ważniejsze są... finanse. Nakładanie wysokich mandatów na pojazdy ciężkie pozwoli wygenerować dodatkowe wpływy do budżetu miasta co w dobie nie najlepszej sytuacji finansowej jest kolejnym rozwiązaniem władz, której brakuje zwyczajnie pieniędzy. Skuteczne będzie to przynajmniej w początkowej fazie, aż ruch tirów nie przekieruje się na inną trasę.
Kiedy, w jakim miejscu, za ile oraz kto miałby obsługiwać wagę preselekcyjną? Tego w magistracie jeszcze nie wiedzą.
To dobre rozwiązanie? Zapraszamy Was do dyskusji.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?