Wyrzuty sumienia najwyraźniej skłoniły do powrotu mężczyznę, który spowodował kolizję i zbiegł. 69-letni kierowca toyoty, jadąc pod wpływem alkoholu, nie ustąpił pierwszeństwa fiatowi i uderzył w niego. Do zderzenia doszło przy ul. Świerwczewskiego. Po uderzeniu sprawca ruszył w kierunku ul. Michałkowickiej.
Po kilku minutach, gdy na miejscu była już policja, postanowił wrócić. Okazało się, że w wydychanym powietrzu ma ponad promil, a za jazdę pod wpływem alkoholu prawo jazdy stracił już wcześniej. Teraz może na dwa lata trafić do więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?