Lasek Bytkowski Siemianowice: Problem dzików grasujących po miastach, grzebiących w śmietnikach jest powszechny praktycznie w całej Polsce. W Siemianowicach od jakiegoś czasu również stanowią problem głównie w Lasku Bytkowskim, gdzie dorosłe osobniki wypuszczają się z małymi nawet wgłąb okolicznych osiedli. Ostatnio jeden z dzików zaatakował psa. Stąd też miasto podjęło decyzję o "skutecznym rozwiązaniu problemu", jak poinformowano w ubiegłym tygodniu na stronie magistratu.
Jakie to środki? Właściwie to miasto samo chyba nie jest w tej kwestii zdecydowane. Jak poinformowało nas dzisiaj biuro rzecznika prasowego, miasto jest w trakcie przenoszenia środków (ok. 12 500 zł) po to, by odstrzelić około 50 dzików.
Lasek Bytkowski Siemianowice: Dziki z lasku zostaną odstrzelone czy uśpione?
-Mamy już decyzję zezwalającą na odstrzał i mamy osobę, która jest umocowana w wyżej wymienionej decyzji do odstrzału. Pozostaje tylko kwestia przeniesienia środków (około 12,500zł) i podpisania stosownej umowy - poinformował nas Michał Tabaka.
Miasto chyba jednak nie do końca jest przekonane do własnych zamierzeń, bo kilkadziesiąt minut później otrzymaliśmy informację, że odstrzelenie dzików to... tylko jedna z opcji. Miasto bowiem rozważa po prostu uśpienie dzików i przeniesienie ich w bezpieczne dla nich miejsce do życia. Jak będzie faktycznie przekonamy się w niedługim czasie.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?