Magdalena Biejat. Kim jest kandydatka na prezydenta Warszawy? Wiek, wykształcenie, majątek

Magdalena Biejat urodziła się 11 stycznia 1982 w Warszawie. Uczęszczała do warszawskiego XXXIV Liceum Ogólnokształcącym im. Miguela de Cervantesa. Jest absolwentką Universidad De Granada (Hiszpania), gdzie w 2006 roku obroniła magistra z socjologii. W 2007 roku ukończyła studia podyplomowe Studium Zarządzanie Organizacjami Pozarządowymi na Collegium Civitas i Instytut Studiów Politycznych PAN.

Magdalena Biejat z wykształcenia jest socjolożką. Od lat związana z organizacjami pozarządowymi. Jako wolontariuszka pracowała z osobami dotkniętymi bezdomnością, działała w programie obserwacji wolności zgromadzeń realizowanym przez Helsińską Fundację Praw Człowieka, w Fundacji „Stocznia” zajmowała się m.in. badaniami społeczeństwa obywatelskiego i oceną skuteczności działań podejmowanych przez organizacje pozarządowe i urzędy.

Od 2015 roku jest członkinią partii Razem. Od 2022 r. współprzewodnicząca Lewicy Razem. W 2018 r. bez powodzenia kandydowała do Rady Dzielnicy Praga-Północ m.st. Warszawy z list KWW Jana Śpiewaka – Wygra Warszawa. W wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2019 r. bezskutecznie kandydowała z ramienia koalicji Lewica Razem. Posłanka na Sejm IX kadencji (2019-2023), członkini Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz wiceprzewodnicząca Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy. Od 2023 r. senatorka XI kadencji. Magdalena Biejat poinformowała 14 lutego 2024, że będzie ubiegała się o urząd prezydenta m.st. Warszawy.

W oświadczeniu majątkowy opublikowanym na stronie Sejmu 6 września 2023 roku wynika, że Magdalena Biejat posiada:

• 12 350,18 zł oszczędności,
• 11,20 euro oraz 25,66 GBP oszczędności,
• mieszkanie o powierzchni 90 m2, warte 1 mln zł (współwłaścicielka),
• Toyotę Auris (hybryda) z 2017 roku,
• dochody z uposażenia poselskiego na kwotę 99 758,02 zł,
• dieta parlamentarna: 34 046,18 zł.

Magdalena Biejat jest córką Zbigniewa i Agnieszki. Mieszka w Warszawie, jest mężatką i matką dwójki dzieci. Niewiele mówi jednak o swoim życiu prywatnym. Prowadzi konto na Instagramie, Facebooku i platformie X. Publikuje tam informacje związane z jej działalnością polityczną i społeczną. Mieszka na Pradze-Północ.

Magdalena Biejat, współprzewodnicząca partii Lewica Razem ubiegająca się o fotel prezydenta Warszawy, przedstawiła swojego potencjalnego zastępcę. To znany stołeczny radny Marek Szolc. Z kolei wiceprezydentem Warszawy może zostać Jan Mencwel, wieloletniego działacza stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.

Magdaleny Biejat przedstawiła główne priorytety. Zapewniła, że kandyduje z poparciem ruchów miejskich i jest kandydatką "progresywną", jednak jako prezydent Warszawy będzie dążyła do dialogu z osobami zarówno z lewicy, jak i z prawicy. Szczególny priorytet przypisuje następującym sprawom:

1. Miejski program budowy mieszkań na wynajem - najważniejszą inwestycją publiczną zdaniem Biejat jest duży miejski program budowy mieszkań na wynajem. Jak podkreśla, chcę Warszawy, w której pensje wystarczają na opłaty, związane z mieszkaniem. Biejat powiedziała, że Warszawa musi zacząć budować mieszkania o regulowanym, umiarkowanym czynszu.
2. Dofinansowanie edukacji - na drugim miejscu Biejat wymieniła edukację, mówiła, że "to sprawa, na którą Warszawa wreszcie musi naprawdę postawić". Podkreśla, że obecnym problemem jest dostęp do dobrej edukacji, do dobrych szkół publicznych w Warszawie. Z racji niżu demograficznego, kandydatka na prezydenta Warszawy mówi, że to najlepszy moment, aby zmniejszyć klasy i tym samym zapewnić każdemu dziecku więcej uwagi i troski ze strony nauczyciela.
3. Bezpieczna i przyjazna przestrzeń publiczna - trzecim priorytetem jest poprawa bezpieczeństwa przestrzeni publicznej Warszawy. Magdalena Biejat mówi o konieczności zapewnienia bezpieczeństwa na stołecznych ulicach oraz potrzebie stworzenia dostępnej, zielonej, przyjaznej przestrzeni publicznej.

Kandydatka Lewicy i ruchów miejskich chce także podwyżki płac w sektorze samorządowym.- Budżetówka na poziomie centralnym dostała podwyżki, i słusznie. Ale w samorządzie podwyżek nie ma - w OPS-ach, w ośrodkach kultury, w urzędach wciąż zarabia się naprawdę grosze, płace oscylują wokół minimalnej. Te płace trzeba podnieść. Warszawa może być dobrym, uczciwym pracodawcą - powiedziała Magdalena Biejat.

Na jednej z konferencji Magdalena Biejat przedstawiła sposób na zwiększenie budżetu Warszawy. Byłoby nim odzyskanie środków, które stolica straciła na Polskim Ładzie i innych regulacjach podatkowych. - 11 miliardów złotych to połowa rocznego budżetu miasta. PiS wiedział, że nie cieszy się w Warszawie popularnością, dlatego po prostu odebrał te pieniądze mieszkańcom i mieszkankom - mówiła Biejat.

W wywiadzie przeprowadzonym przez dziennikarzy Warszawa.naszemiasto.pl, Magdalena Biejat szerzej opowiedziała o swoich priorytetach i planach dla Warszawy. Wśród nich znalazł się pomysł na wegetariańskie i wegańskie stołówki szkolne, likwidację bramek w metrze, tanie mieszkania na wynajem oraz mieszkania dla nauczycieli. Magdalena Biejat także powiedziała:

,,Nie będziemy pokazywać linii metra rysowanych palcem po mapie tylko po to, żeby ładnie to wyglądało na obrazku. Mówimy o tym, jak widzimy mobilność - musi ona uwzględniać metro, tramwaje, autobusy i ruch pieszo-rowerowy, a także sieć połączeń kolejowych. W taki sposób, żeby tworzyły zintegrowany system. W tym momencie mamy konkretny zarys planu, jak to zrobić. Szczegóły przedstawimy, jak wejdziemy do ratusza i zapoznamy się z analizami."

Wywiad z Magdaleną Biejat można przeczytać tutaj.