Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna znęcał się nad rodziną. Teraz musi opuścić swoje mieszkanie oraz grozi mu więzienie

Bartłomiej Wortolec
mat. policji
Mężczyzna z Siemianowic Śląskich ma nakaz opuszczenia własnego mieszkania, zakaz kontaktowania się i zbliżania do żony i syna oraz policyjny dozór. Wszystko to stanowi środki zapobiegawcze, które zastosował prokurator wobec 56-latka. Siemianowiczanin od kilku miesięcy znęcał się nad rodziną. Podejrzany wszczynał awantury, podczas których używał przemocy fizycznej oraz psychicznej. Dodatkowo mężczyzna groził swojej rodzinie, że pozbawi ich życia oraz zniszczeniem mienia. Za popełnione przestępstwo 56-letniemu mieszkańcowi Siemianowic Śląskich grozi kara nawet 5 lat więzienia.

Małżonka poinformowała funkcjonariuszy policji, że do drzwi mieszkania dobija się jej mąż, który grozi, że ją zabiję i ich pełnoletniego syna. Policjanci, którzy jechali na miejsce zdarzenia wiedzieli, że wcześniej pod tym adresem były przeprowadzane liczne interwencje, podczas których małżonek był agresywny - również w stosunku do policjantów. 56-latek został szybko obezwładniony przez mundurowych i zatrzymany pod zarzutem znęcania się nad rodziną.
Z uwagi na stosowaną przez mężczyznę przemoc, w rodzinie została założona niebieska karta. Jak się okazało mieszkaniec Siemianowic Śląskich miał w swoim organizmie blisko 2,8 promila alkoholu. Kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty znęcania się nad żoną i synem. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi 5 lat więzienia.
Na czas prowadzonego postępowania wobec podejrzanego siemianowiczanina prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci kontaktowania się z pokrzywdzonymi, jak również zakaz zbliżania się do nich. Mężczyzna usłyszał także nakaz opuszczenia mieszkania na okres 3 miesięcy. Dodatkowo 56-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich będzie podlegał pod policyjny dozór.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto