Nie tradycyjnie przez komin, ale przez wybitą wcześniej szybę dostał się do jednego ze sklepów spożywczych w Siemianowicach Śląskich święty Mikołaj. W nocy ze środy na czwartek przy ulicy Kościelnej w Michałkowicach, po ciężkim dniu w pracy i rozdaniu wielu prezentów, postanowił się zrelaksować łykiem czegoś mocniejszego.
- Dwadzieścia minut po północy ulicą Kościelną przejeżdżał patrol. Policjanci zauważyli wybitą szybę oraz włączony alarm w jednym z tamtejszych sklepów - mówi nadkomisarz Izabela Rom z policji w Siemianowicach.
Mieszkająca w sąsiedztwie kobieta powiedziała funkcjonariuszom, że kilka minut wcześniej widziała, jak przez wybitą szybę ucieka ze sklepu człowiek w czerwonym płaszczu i mikołajkowej czapce. Policjanci odnaleźli Mikołaja w ciągu kilkunastu minut. Okazało się, że przy pomocy pomocnika wyniósł ze sklepu kilka butelek wódki.
Mikołajem złodziejem był 23-letni Patryk B., a jego pomocnikiem o dwa lata młodszy Sebastian P. Obaj w momencie zatrzymania byli pijani. Siedzą w policyjnym areszcie, dziś zostaną przesłuchani. Grozi im nawet 10 lat więzienia.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?