Zespół z Rudy Śl. strzelił na "Pszczelniku" dwa gole i pewnie pokonał MKS. - To był zasłużony wynik - przyznał Alojzy Łysko, szkoleniowiec siemianowickiej drużyny. Pierwszy gol padł po błędzie Krystiana Brzenka, który przy niegroźnym uderzeniu wypuścił piłkę z rąk, co skończyło się skuteczną dobitką. Drugie trafienie Uranii to z kolei "zasługa" Konrada Grosmana, który sfaulował rywala w polu karnym. Jutro sparing z Wawelem Wirek (początek - godz. 11).
MKS - URANIA 0:2 (0:1).
MKS: Krystian Brzenk (46. Hojka) - Razakowski, Grosman, Halup (75. Kamil Brzenk) - Kawaler (70. Ćwieląg), Parzonka (46. Szubert), Mitas, Tomecki, Wąsik (46. Seget) - Ćwieląg (46. Mierzwa), Wolny.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?