Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MKS Siemianowiczanka Siemianowice wróci do treningów 10 stycznia

Patryk Trybulec
MKS Siemianowiczanka Siemianowice wróci do treningów 10 stycznia
MKS Siemianowiczanka Siemianowice wróci do treningów 10 stycznia Paweł Szałankiewicz
MKS Siemianowiczanka Siemianowice: Podopiecznych trenera Adama Gniozdorza czeka kilkanaście tygodni bardzo ciężkiej pracy. Przygotowania do sezonu rozpoczną 10 stycznia.

MKS Siemianowiczanka Siemianowice: Trener piłkarzy Siemianowi-czanki, Adam Gniozdorz, jeszcze nie do końca ochłonął po rundzie jesiennej w wykonaniu swoich piłkarzy w lidze okręgowej.
- Jeszcze nie zdążyłem się stęsknić za drużyną i treningami - śmieje się trener Gniozdorz.- Na prawdę zmęczyła mnie ta pierwsza połowa sezonu - przyznaje.

Przypomnijmy, że siemianowiczanie oczekują na rundę rewanżową na 12 miejscu w tabeli grupy II katowickiej ligi okręgowej. W 16 meczach udało im się zgromadzić 19 punktów a na ten dorobek złożyło się 5 zwycięstw, 4 remisy i aż 7 porażek. To wynik poniżej oczekiwań szkoleniowca Siemianowiczanki.

- Myślałem, że będzie to lepiej wyglądało. Zazwyczaj po 1,5 roku pracy z drużyną było widać efekty. Postępy w grze może i są, ale ciągle czegoś nam brakuje, by liczyć się walce o wyższe cele. Oczywiście nie na wszystko z trenerem Krupankiem mamy wpływ, bo zawodnicy pracują i nie zawsze mogą być na treningach. Co gorsza, docierają do mnie głosy, że niektórzy chcą wyjechać nawet za granice - rozkłada ręce Gniozdorz a na pytanie o ewentualne wzmocnienia tylko wzrusza ramionami. Nie jest przecież tajemnicą, że kiepska sytuacja finansowa klubu nie ułatwia poszerzania kadry.

We wtorek drużyna Siemianowiczanki spotkała się, by rozegrać tradycyjną gierkę sylwestrową. Natomiast do regularnego treningu zespół powróci już 10 stycznia. Pierwszy trening zaplanowano w hali Zbornej o godz. 20. Od tego momentu piłkarze będą spotykać się 4 razy w tygodniu. Nie zabraknie treningów wytrzymałościowych, zajęć na siłowni czy z aerobiku.

- Czeka nas ciężka praca, która zaprocentowała już przed rokiem. Zawodnicy na własnej skórze przekonali się, że to przynosi efekt i do tej pory chętnie brali udział w zajęciach przygotowujących do nowej rundy, czy sezonu. Oczywiście większość ćwiczeń, nawet poprawiających wytrzymałość, będziemy wykonywać z piłkami. Uważam, że nie ma sensu biegać bez sensu, gdy to samo można zrobić z piłką przy nodze - podkreśla Gniozdorz.

MKS Siemianowiczanka Siemianowice wróci do treningów 10 stycznia

Trener piłkarzy Adam Gniozdorz zapewnia, że na pierwsze zajęcia nie zamierza przynosić wagi i sprawdzać, który z jego zawodników był najskuteczniejszy przy świątecznym stole.

- Żaden z moich podopiecznych nie ma takich tendencji, jak pan trener - śmieje się szkoleniowiec. - Z resztą w trakcie okresu przygotowawczego na pewno każdy z nich straci kilka kilogramów - dodaje Gniozdorz.
W trakcie przygotowań do rundy rewanżowej formę jego podopiecznych będziemy mogli śledzić przy okazji sparingów. Pierwszy z nich zaplanowano na 18 stycznia z Pionierem Ujejsce. W sumie Siemianowiczanka rozegra 7-8 gier kontrolnych, choć trener Gniozdorz przypuszcza, że trzeba będzie poszukać jeszcze kilku sparingpartnerów.

- Początek rundy wiosennej zaplanowano na 22 marca, ale coś mi się wydaje, że podobnie jak przed rokiem spóźniona zima zostanie z nami dłużej i nie rozpoczniemy grania w terminie - prognozuje Gniozdorz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto