Jak wyliczył jej pracodawca, Roguska na zwolnieniu lekarskim w ostatnich latach przebywała łącznie ponad rok! W 2010 roku Roguskiej nie było w pracy przez 172 dni, w 2011 - 173 dni a w tym roku (stan na połowę lipca) 85 dni. Jak uzasadnia w piśmie Łukasz Wanot, zastępca dyrektora MOSiRu, "Długotrwała nieobecność w pracy skutkuje dezorganizacją pracy biura ośrodka, w tym zwłaszcza pionu księgowego". - Każdorazowo dłuższa nieobecność głównego księgowego powoduje zmiany w organizacji pracy działu oraz nadmierne obciążenie dodatkowymi obowiązkami pozostałych pracowników - dodaje Wanot.
Roguska po opublikowaniu informacji o przesłaniu pisma do rady na stronie urzędu miasta, napisała do nas specjalne oświadczenie, w którym odnosi się do zarzutów stawianych jej przez pracodawcę. W jej piśmie można przeczytać, że całej sytuacji można byłoby uniknąć, gdyby nie publiczne nawoływanie na antenie Radia Katowice do odwołania prezydenta.
- Okazało się, że chyba trafnie odczytałam nastroje społeczne w naszym mieście - stwierdza Roguska i dodaje: - Moje poczynania tj. krytyka niektórych działań prezydenta, który nie jest moim pracodawcą, doprowadziły już kilkukrotnie do takiej sytuacji, jak obecna.
Przyszłość zawodowa Roguskiej zależy teraz w dużej mierze od decyzji, jaką podejmie na najbliższej, wrześniowej sesji, rada miasta. Projekt uchwały na nią przygotuje jej przewodniczący, Adam Cebula.
Roguska zapowiada już, że w przypadku jej zwolnienia, całą sprawę zgłosi do sądu pracy tym bardziej, że jak podkreśla, swoją 40-letnią karierę zawodową chce zakończyć na początku przyszłego roku.
O całą sytuację zapytaliśmy Michała Olesiaka, rzecznika prasowego Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach, który przyznał, że jeśli rada miasta wyda decyzję pozytywną dla MOSiRu, Roguskiej pozostanie już tylko sąd pracy.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?