O zaginięciu 72-letniej kobiety policjanci zostali powiadomieni w czwartek wieczorem. Siemianowiczanka wyszła z psem na spacer i nie wróciła do domu. Rodzina poinformowała policję, że kobieta choruję na Alzheimera i to nie jest jej pierwsze zaginięcie.
- Policjanci rozesłali do wszystkich jednostek policji komunikat ze zdjęciem 72-letniej kobiety. Zdjęcia zostały również rozesłane do taksówkarskich korporacji, a sama informacja została opublikowana na stronie internetowej policji. Na całe szczęście w piątek popołudniu dyżurny został powiadomiony, że odnaleziono zaginioną kobietę - informuje podkom. Tatiana Lukoszek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Siemianowicach Śląskich.
Okazało się, że 72-letnia kobieta doszła z psem, aż do Gliwic. Tam losami kobiety zainteresowali się strażnicy miejscy. 72-latka była zdezorientowana. Cała i zdrowa seniorka została przekazana pod opiekę rodziny.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?