- W tej chwili załatwiamy już formalności związane z przejściem zawodników i zawodniczek do jednej jak i drugiej drużyny - mówi Grzegorz Janota, trener MKS. Na czym dokładnie będzie polegała fuzja?
Otóż z Mustangów do MKS przejdą seniorzy i juniorzy, a w drugą stronę powędrują seniorki i juniorki. W ten sposób MKS powinien dysponować mocną kadrą w kategorii mężczyzn, a Mustangi w kategorii kobiet.
- Najprawdopodobniej trafią do nas wszyscy zawodnicy, ale czy tak będzie na pewno, to przekonamy się na pierwszym treningu, który mamy zaplanowany w najbliższy poniedziałek - dodaje.
- Trener Kawa również ma być szkoleniowcem MKS i będzie zajmował się drużyną juniorów - uzupełnia Janota.
W klubie chcą pójść za ciosem i wprowadzić jeszcze większe zmiany organizacyjne. Jednym z pomysłów jest zatrudnienie trenera, odpowiadającego za przygotowanie fizyczne zawodników. - Miałby zadbać o kondycję i wytrzymałość naszych podopiecznych. Ale czy uda nam się zrealizować ten pomysł, zależy od pieniędzy. Bo na razie nie wiemy czy będzie nas na to stać - wyjaśnia Janota.
Klub dostał dofinansowanie z Urzędu Miasta, ale kwota może okazać się zbyt niska, by realizować bardziej ambitne założenia.
- Jak obliczyliśmy, to pieniędzy wystarczy nam na najważniejsze i niezbędne wydatki - kończy trener MKS.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?