Promenada nad Starą Motławą? Najpierw trzeba posprzątać
Śmieci w Gdańsku to ostatnio temat dość popularny. Wcześniej informowaliśmy o złym stanie Bastionu św. Elżbiety, ale także terenu przy ulicy Mylnej w Nowym Porcie. W obu przypadkach po nagłośnieniu sprawy przez "Dziennik Bałtycki" i radnych miasta i dzielnic, zaniedbane lokalizacje udało się wysprzątać. Teraz przyszła pora na kolejne miejsce, a o sytuacji informuje radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości, Przemysław Majewski.
- Udało się rozpocząć sprzątanie Bastionu św. Elżbiety, więc teraz czas na sprzątnięcie nabrzeża przy Starej Motławie w pobliżu ul. Toruńskiej i Lastadia - mówi Przemysław Majewski. - Wygląda to tragicznie. Śmieci, butelki, słoiki... No po prostu dramat. A jesteśmy tuż przy Starej Motławie - dodaje.
To smutny widok, zwłaszcza w takim miejscu, o czym doskonale wiedzą mieszkańcy okolicy. Radny wskazuje, że lokalizacja ma ogromny potencjał.
- Miejsce, które mogłoby być piękną promenadą. Aż prosi się, żeby można było przyjść tutaj, usiąść na ławeczce i odpocząć. Mieszkańcy rejonu ulic Toruńskiej, Rzeźnickiej, Żabiego Kruku mogliby tutaj spokojnie przychodzić. Teren jest zaniedbany, zniszczony, a mógłby służyć mieszkańcom - kontynnuje Majewski.
"Mamy nadzieje, że Prezydent podejmie działania"
Teren ten jest własnością Skarbu Państwa. Są jednak narzędzia, które mogą pozwolić władzom samorządowym zadbać o niego.
- Mam nadzieję, że prezydent Gdańska, która w oparciu o art. 11 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami reprezentuje SP, podejmie działania, by zadbać o ten zaśmiecony obecnie teren, a w przyszłości będziemy mieli piękną promenadę i miejsce do wypoczynku jak ma to miejsce przy przystani na Żabim Kruku - pisze do "Dziennika Bałtyckiego" Przemysław Majewski.
ZOBACZ TAKŻE: Nowy oddział w szpitalu w Gdańsku. Piętnaście miejsc dla pacjentów, dodatkowy sprzęt i możliwości
Radny zwrócił się z tym problemem do Działu Zieleni GZDiZ z prośbą o oczyszczenie tego terenu. Otrzymuje sygnały, że Gdańskie Usługi Komunalne są skłonne pomóc w sprzątaniu tego terenu.
- Wygląda więc na to, że wkrótce teren ten nie będzie już "straszył" - komentuje Majewski.
Sytuację będziemy monitorować, a kiedy nabrzeże zostanie uprzątnięte, poinformujemy o tym na stronie "Dziennika Bałtyckiego".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?