Najstarsza mieszkanka Siemianowic ma 104 lata

Jubilatka, mimo tak sędziwego już wieku, fizycznie czuje się bardzo dobrze. - Lekarze przy niej poumieraliby z głodu. - Ona nie wie jak wygląda lekarz, i to bynajmniej nie z powodu zaników pamięci. Fizycznie jest sprawna i bardzo energiczna - śmieje się Robert, jej syn.

Robert, wraz ze swoją małżonką Cecylią, przyzwyczaili się do tego, że ze względu na wiek matki, jest wokół niej tyle zamieszania. Jubilatka sama zresztą potrafi zadbać o to, aby wokół niej nikt nie przeszedł obojętnie. - Jest jak tygrys, cały czas agresywna. A w nocy czasem nam i do snu zaśpiewa - żartuje jej synowa.

Innym objawem tego, że zdrowia mogłoby jej pozazdrościć naprawdę wielu młodszych ludzi, jest... jedzenie. - Apetyt ma ogromny. Do tego pije dwa razy dziennie kawę, a i kieliszka słodkiej wódki sobie nie odmówi - opowiada Robert. - Nie ma dla niej żadnego problemu czy tłuste, czy nie. Zje więcej, niż ja - dodaje.

Maria Ciołek pochodzi z długowiecznej rodziny. Wszystkie jej trzy siostry żyły ponad 90 lat. Co ciekawe, ta tendencja w żaden sposób nie tyczy się męskiej linii jej rodu. - Ta odchodziła w okolicach 70 roku życia - wyjaśnia syn jubilatki.

Do Siemianowic sprowadziła się po ślubie z Ryszardem Ciołkiem, w wieku 37 lat. Wcześniej mieszkała w Katowicach. W tamtych latach mówiono o niej rabol. - Wszędzie było jej pełno. Była bardzo aktywna. Uwielbiała żartować, ale też nie pozwoliła sobie dmuchać w kaszę - opowiada o mamie Robert.

Małżeństwo jeszcze do ubiegłego roku zabierało solenizantkę w kilkudniowe podróże między innymi w Beskidy. Od roku jednak już tak nie jest z powodu pogorszenia się stanu zdrowia nie tyle jubilatki, co jej syna.

Pani Maria doczekała się czwórki wnuków i tyle samo prawnuków. Na praprawnuki nadal czeka. I nie jest najstarszą osobą w województwie Śląskim! Najstarszy mieszkaniec regionu w grudniu będzie obchodził 108. urodziny. Osób, które żyją ponad 100 lat, jest w woj. śląskim ok. 250. W Siemianowicach Śląskich, poza panią Marią, są jeszcze dwie. - To przejdzie do historii. Sami czasem nie dowierzamy, że dożyła takiego wieku - stwierdzają na koniec Ciołkowie.