Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nasza orkiestra rusza na podbój Polski, ale bez siemianowiczan w składzie

Paweł Szałankiewicz
Paweł Szałankiewicz
Rozpoczęła się czwarta edycja programu Mam Talent!, którego gwiazdą będzie orkiestra. Z nazwy siemianowicka

W Siemianowickiej Orkiestrze Rozrywkowej gra około 30 muzyków. Z naszym miastem cokolwiek wspólnego ma jednak tylko dyrygent, Joachim Krzyk, który w Siemianowicach Śląskich mieszka od kilkunastu lat.
Wcześniej szef SOR szmat życia spędził w Piekarach Śląskich. Stąd też w kolejnych etapach programu Mam Talent! muzycy z big bandu będą nazywać się Siemianowicka Orkiestra Rozrywkowa Silesian Band. Dlaczego? - Jesteśmy z różnych miast - wyjaśnia Justyna Ludkowska z Katowic, jedyna kobieta w zespole. - Śląsk jest takim regionem, w którym jedno miasto przechodzi w drugie - dodaje.

Justyna do orkiestry trafiła kilka lat temu przychodząc na zastępstwo. Spisała się na tyle dobrze, że Krzyk zaproponował jej, aby została. Na co dzień gra w różnych orkiestrach i zespołach. W Siemianowickiej Orkiestrze Rozrywkowej czuje się świetnie. - Chłopcy dobrze mnie traktują. Świetnie się razem bawimy grając przy tym bardzo dobrą muzykę - opowiada.

W taki sam sposób do orkiestry trafił też Andrzej Rusek. Jego nazwisko nie jest anonimowe. Rodowity rudzianin, mieszkający od roku w Katowicach, ma już za sobą wiele ciekawych projektów muzycznych, dzięki którym uważany jest za jednego z najlepszych gitarzystów basowych w Polsce!

- Grałem odkąd pamiętam - opowiada Andrzej Rusek. - Najpierw na pianinie, ale była to klasyka, więc szybko przestało mi się podobać. Dostałem wiec gitarę akustyczną i zaczęło się podwórkowe granie i przy ognisku - wspomina. Rusek grał w przeróżnych zespołach reprezentujących niemal wszystkie gatunki muzyczne poza disco polo i techno. Na swoim koncie ma między innymi niemal wszystkie projekty, jakie utworzył Ireneusz Dudek, grę u boku Martyny Jakubowicz, koncerty z Grażyną Łobaszewską, Ewą Bem czy Zbigniewem Wodeckim. Przez kilka miesięcy grał nawet z Jose Torresem.

- Ja po prostu kocham grać i to jest moje życie - podkreśla. - Uwielbiam kolor w muzyce. Nie chciałem, aby to była dla mnie monotonia, więc grałem wszystkie gatunki - mówi muzyk, który poza Silesian Band gra jeszcze w big bandzie z Jaworzna.

Nie mniej ciekawą historię ma Henryk Stanoszek z Katowic, grający w big bandzie na perkusji. - Praktycznie od 1985 roku, przez kolejne 23 lata pływałem na statkach. Przez ten czas zwiedziłem niemal cały świat poza Australią - opowiada Stanoszek.

W orkiestrze znalazł się przez przypadek! - Znajomy mówił, że big band poszukuje perkusisty. Miałem dość pływania, więc postanowiłem skorzystać z okazji - wyjaśnia. W Silesian Band gra już od przeszło dwóch lat. W czasie eliminacji do Mam Talent! zachwycił Agnieszkę Chylińską. Jak sam mówi, nie ma pojęcia co mogło ją w nim ująć. - Chyba precyzja i energia - zastanawia się.

Stanoszek nie był jedynym muzykiem SOR, chwalonym przez jurorkę programu. Podobał się jej też Andrzej Rusek. - Może chodzi o posturę, bo mały w końcu nie jestem - śmieje się basista i dodaje: - Zaskoczyło mnie to, że jest bardzo obiektywna. Poza tym widać, że ma poukładane w głowie.

Big band będzie w programie reprezentował nie tylko Siemianowice, ale przede wszystkim cały Śląsk. W końcu w zespole grają też mieszkańcy Bytomia, Piekar, Bielska-Białej, Zawiercia...

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto