W przyszłym roku prawdopodobnie zostanie uruchomiony nowy szpital Nefroluxu. Wszystko jednak zależy od tego, czy Nefrolux w Siemianowicach otrzyma kontrakt z Narodowego Funduszu Zdrowia. Jeśli nie, szpital rozpocznie działalność za dwa lata.
Bardzo szybko posuwają się prace nad nowym szpitalem budowanym przez spółkę Nefrolux. W wysokim na osiem pięter budynku znajdzie się miejsce na następujące oddziały: internistyczny, chirurgiczny, ortopedyczny, ginekologii z położnictwem, neonatologii oraz neurologia z udarami. Cała inwestycja będzie kosztować spółkę około 40 milionów złotych. Jak wyjaśnia Wojciech Kamiński z Nefroluxu, budowa szpitala jest odpowiedzią na coraz większe problemy Szpitala Miejskiego w Siemianowicach.
- Gdyby Szpital Miejski był w dobrej kondycji a gmina go dofinansowywała, to nasza inwestycja by nie powstała - podkreśla Kamiński.
Kamiński oraz Lucjan Sobieraj, którzy są prezesami spółki, chcą stworzyć nowoczesny szpital, w którym będą oferowane wszystkie świadczenia wynikające z kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jednak Nefrolux będzie musiał go najpierw uzyskać, a jak podkreślają, zawsze jest ryzyko, że Nefrolux może go nie otrzymać. Co wtedy?
Nefrolux w Siemianowicach stawia szpital, szpital też może wykupić
- Rozważamy wykupienie udziałów w spółce, jaka powstaje w Szpitalu Miejskim - wyjaśnia Kamiński i dodaje: - W momencie, kiedy Nefrolux wykupiłby udziały w Szpitalu Miejskim, moglibyśmy przenieść usługi szpitalne do naszego budynku oraz zagospodarować tamten budynek.
To oczywiście jedna z możliwości rozważanych przez szefów Nefroluxu, bo tą najistotniejszą jest kontrakt z NFZ.
- Nasza wizja jest taka, że usługi medyczne muszą odbywać się w nowoczesnym miejscu, spełniającym wszystkie wymagania - mówi Kamiński.
Jak podkreśla Lucjan Sobieraj, prace przy budowie idą zgodnie z planem, a uruchomienie szpitala nastąpi w momencie, gdy będą takie możliwości.
- Może się to stać w przyszłym roku jak i w 2015 roku - wyjaśnia Sobieraj i dodaje: - Uruchomienie szpitala wiąże się z jego ciągłą pracą. Jak tylko będzie możliwość podpisania kontraktu z NFZ, wtedy szpital ruszy.
Jak podkreślają szefowie Nefroluxu, nie ma możliwości, aby szpital funkcjonował bez kontraktu NFZ świadcząc usługi tylko prywatnie. - To są tak ogromne koszty uruchomienia wszystkiego, że bez kontraktu NFZ byłoby to niemożliwe - kończy Kamiński.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?