Noc Bibliotek w siemianowickiej MBP

Hasło tegorocznej ogólnopolskiej akcji promującej czytelnictwo i biblioteki brzmiało „Wolno czytać!”. - W siemianowickiej książnicy spotkali się mali i duzi Czytelnicy, głównie wielbiciele literatury fantastycznej. Swoją pasją i wiedzą o statkach kosmicznych zarówno z perspektywy naukowej, jak i literackiej podzielili się z nimi przedstawiciele Śląskiego Klubu Fantastyki Panowie Krzysztof Bortel i Michał Cholewa, którzy chętnie odpowiadali na wszystkie, nawet te najbardziej kosmiczne pytania - relacjonuje Ksenia Hadryan.

Uczestnicy "Nocy Bibliotek" w tę jedną noc mogli przenieść się w wyimaginowany, świat dziecięcej fantazji. Brali udział m.in. w Wiedźminowskiej grze planszowej. Dodatkowo, stoczyli mnóstwo walk na świetlne miecze, które uprzednio samodzielnie wykonali.

Wydarzenie uatrakcyjniła wizyta bohaterów „Gwiezdnych wojen”. W gmachu biblioteki pojawiła się księżniczka Leia, R2D2, szturmowcy oraz rycerze jedi, czyli członkowie grupy Imperium Mocy, którzy są wielbicielami klasycznej trylogii "Gwiezdnych Wojen". W skład grupy wchodzą m.in. osoby wcielające się w postaci takie jak: Darth Vader, Luke Skywalker, Księżniczka Leia, Szturmowiec, Tusken, Kashyyyk Trooper, Anakin Skywalker, Darth Maul.

Jak to się stało, że Imprium Mocy zawitało do siemianowickiej biblioteki? - Pojawiliśmy się na zaproszenie zaprzyjaźnionych z nami członków Legionu 501, ponieważ przez to co robimy, chcemy sprawiać przede wszystkim radość młodym fanom GW. Po otrzymaniu zaproszenia nie zastanawialiśmy się nawet chwili i chętnie zaangażowaliśmy się w to wydarzenie - relacjonuje Izabela Kieliś, wcielająca się w postać księżniczki Lei.

- Uwieńczeniem bibliotecznej imprezy był fantastyczny pokaz „Tańca szturmowców i druidów” w wykonaniu sekcji tanecznej „RubiRin” również ze Śląskiego Klubu Fantastyki. Podczas „Nocy Bibliotek” zabawa była znakomita, a humory dopisywały wszystkim przez cały czas. Szkoda, że tak szybko się skończyła! Wszyscy jej uczestnicy, w tym młodzież z „Meritum” po raz kolejny przekonała się, że wolno i warto czytać, i to nie tylko literaturę fantastyczną - komentuje Ksenia Hadryan.