Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nocny pościg ulicami Siemianowic Śląskich. 26-latkowi grozi teraz 5 lat więzienia

Karolina Lasota / mat. policji
W nocy siemianowiccy policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierującego hondę mężczyznę, który nie zareagował na znaki wydawane przez policjanta. Okazało się, że kierowca ma 2,5 promila w krwi. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawiania wolności i utrata prawa jazdy na okres roku.

Policjanci próbowali zatrzymać kierowcę, jednak ten nie wykonał polecenia i ruszył do ucieczki. Kierujący pojazdem wyminął patrol i pojechał dalej. Mimo zastosowania sygnałów dźwiękowych i świetlnych policjantom
nie udało zatrzymać się kierowcy. Dopiero po krótkim pościgu, kierowca zatrzymał się i zaczął uciekać.

Mundurowym zaraz udało się złapać kierowcę. Po badaniu okazało się, że kierowca miał 2,5 promila. Przypuszcza się, że to właśnie alkohol był przyczyną ucieczki przed policją. 26-latek posiadał prawo jazdy od 8 lat. Po zatrzymaniu, został przewieziony do aresztu, a gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty.

Kierowcą był 26-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich. Za niedostosowanie się do wykonywania poleceń policjantów, jak i prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu kierowcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Oprócz tego kierowca musi wpłacić nie mniej niż 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto