Nowy międzynarodowy dworzec autobusowy w Katowicach zostanie otwarty w wakacje. Wybrano już zarządców "Sądowej". Jest też oficjalna nazwa

Nowy dworzec autobusowy w Katowicach zostanie otwarty w wakacje

Nowy międzynarodowy dworzec autobusowy w Katowicach powstał między ulicami Sądową a Goeppert – Mayer. Budowa rozpoczęła się w 2018 roku i zakończyła z początkiem stycznia tego roku. Kosztowała około 60 mln zł.

Dworzec miał zostać otwarty dla podróżnych w drugim kwartale tego roku, ale termin przesunięto z uwagi na pandemię koronawirusa na trzeci kwartał. Teraz przedstawiciele miasta potwierdzają, że otwarcie planowane jest latem.

- Jesteśmy na ostatnim etapie przygotowań i, jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań, obiekt będzie uruchamiany w wakacje – zapowiada Ewa Lipka, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Katowicach.

Jak przypomina od czasu zakończenia budowy przeprowadzono odbiory i uzyskano pozwolenie na użytkowanie "Sądowej".

- Następnie obiekt musiał zostać wyposażony i dostosowany ostatecznie do potrzeb firm transportowych oraz świadczących usługi dodatkowe na terenie centrum – dodaje.

Trwa jeszcze przetarg na zaprojektowanie, dostawę i uruchomienie bezprzewodowego systemu informowania o zajętości tutejszych parkingów. Chodzi m.in. o montaż czujek na miejscach parkingowych oraz tablic informacyjnych. Szacowany koszt realizacji zamówienia to 140 tys. zł, a firma która otrzyma kontrakt będzie miała dwa miesiące na wykonanie. Oferty w postępowaniu można składać do 10 czerwca.

„Sądowa” ma dwóch zarządców, a będzie też Operator od logistyki

Równolegle określane są zasady funkcjonowania dworca. Odpowiednie regulacje wpisano do dwóch projektów uchwał, które trafiły na platformę konsultacji społecznych. W jednej wskazano zarządców „Sądowej”, w drugiej m.in. oficjalną nazwę węzła - „Katowice Sądowa Dworzec”.

Z uchwał dowiemy się też, że na dworcu będą w sumie 22 przystanki, w tym dwa dla operatora publicznego transportu zbiorowego na terenie miasta tj. Zarządu Transportu Metropolitarnego, a 20 przeznaczono do obsługi transportu ponadlokalnego. Przewoźnicy będą za korzystanie z katowickiego dworca płacić, a stawka ma wynosić 1 zł za „jedno zatrzymanie środka transportu na dworcu”.

Co z zarządcami? Za budynek obsługi podróżnych na Sądowej będzie odpowiadać komunalny Zakład Gospodarki Mieszkaniowej (KZGM), natomiast za całą resztę Miejski Zarząd Ulic i Mostów (MZUiM) z zastrzeżeniem jednak, że zarządcy mogą część zadań powierzyć zewnętrznemu operatorowi. Plan jest taki, aby operatorem został katowicki PKM, czyli Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej, który ma odpowiadać za rzecz najważniejszą, a więc obsługę logistyczną dworca.

Na katowicki dworzec składają się budynek obsługi podróżnych, niewielkie parkingi i perony. Jest też ogromna wiata

Przypomnijmy, że nowy dworzec w Katowicach składa się z trzech części: parkingów (50 miejsc postojowych oraz cztery wydzielone dla osób niepełnosprawnych), peronów autobusowych (osłoniętych ogromną białą wiatą) oraz budynku obsługi podróżnych.

Niewielki budynek obsługi podróżnych ma dwie kondygnacje, a jego elewację pokrywają grafitowe i żółte panele. Są tu m.in. poczekalnia, przechowalnia, toalety, kasa z biletami, do tego miejsce na dyspozytornię i pomieszczenia dla kierowców. W planach jest również punkt gastronomiczny.

Przed budynkiem (od strony centrum) jest jeszcze niewielki placyk z przystankami komunikacji publicznej – to tu będą się zatrzymywały autobusy ZTM, kursujące do ścisłego centrum miasta. Część przeznaczona dla przewoźników ponadlokalnych znajduje się po drugiej stronie - to 20 peronów autobusowych osłoniętych ogromną, białą wiatą. Dalej – w kierunku Gliwickiej - są parkingi oraz miejsca postojowe dla autobusów, tzw. miejsca odstawne

Charakterystycznym elementem „Sądowej”, oprócz dużej białej wiaty nad peronami, jest jeszcze konstrukcja klatki schodowej prowadząca na jej dach. To na niej umieszczono duży (podświetlany nocą) napis „Katowice Centrum. Międzynarodowy Dworzec Autobusowy” oraz logo Katowic.

Dodajmy, że szacowane koszty utrzymania „Sądowej” w tym roku to około 2,4 mln zł.

„Katowice Sądowa Dworzec” w liczbach

• 60 mln zł - koszt budowy nowego międzynarodowego dworca autobusowego w Katowicach
• 22 – przystanki zaplanowano na terenie dworca, w tym dwa dla komunikacji lokalnej i 20 dla przewoźników operujących na trasach ponadlokalnych
• 1 zł – to stawka opłat dla operatorów publicznego transportu zbiorowego i przewoźników za korzystanie z dworca autobusowego „Katowice Sądowa Dworzec” za każde jedno zatrzymanie środka transportu na dworcu
• 54 – miejsca postojowe będą na parkingu na terenie dworca, w tym cztery to miejsca dla osób niepełnosprawnych

Węzeł przy Sądowej ma docelowo przejąć funkcje dworca autobusowego, za który od lat uchodzi zapuszczony plac przy ulicy Piotra Skargi. Działkę po starym dworcu, w sąsiedztwie Supersamu, kupiła kilka lat temu firma Echo Investment, ta sama, która buduje w Katowicach kompleks biurowy Face2Face Business Campus. Przy Skargi inwestor planuje postawić kolejny biurowiec.