Okiem mieszkańca: felieton Mariusza Poloka

Kiedy każdy spojrzy na to, co dzieje się dokoła, zdziwi się jak bardzo może być oszukany. Oto czas obietnic wyborczych i owijania w bawełnę zamienił się w czas żniw i łupienia mieszkańców. Najpierw Pierwszy Siemianowiczanin uderzył w rodziców przedszkolaków horrendalnymi stawkami, potem przypuścił opłatą targową malutki atak na kieszenie handlarzy sprzedających w pobliżu kościołów , aby wreszcie złupić lokatorów zapuszczonych mieszkań. Co ciekawe, to dopiero początek podwyżek – kolejny raz czynsze mają wzrosnąć w styczniu. Wszystko to dzieje się przy okazji niczemu i nikomu nie służącej ankiety, która ma zdecydować o „być albo nie być” ok. 2000 lokatorów mieszkań pohutniczych . No cóż, innowacyjność naszego „Pana na włościach” nie powinna nikogo zastanawiać, zwłaszcza, że powstają skwery za miliony pośród zaniedbanych familoków, które mają służyć estetyką dla tych, co wjeżdżają do Siemianowic od strony Katowic, bo przecież nie przechadzającym się w smrodzie opar spalin mieszkańców!

Jak bardzo leczniczo na władzę wpływa obecność opozycji nie trzeba nikogo przekonywać, sam Guzy na sesji Rady Miasta przez prawie 40 minut chwalił się swoimi międzysesyjnymi osiągnięciami czego do tej pory czynić nie raczył. Widać jak wiele dobrego może robić obecność kamer opozycyjnego ugrupowania monitorująca sesyjne harce rządzących. Sam jako opozycjonista w stosunku do polityki rozrzutności i bezmyślnych inwestycji jestem w stanie podpisać cyrograf, aby wreszcie w tym mieście standardem stało się to, co nie mieściło się w głowach naszej władzy, a poza naszym miastem od dawna doskonale się sprawdza. Szkoda jednak, że opozycja musi uczyć myślenia tych, którzy winni świecić przykładem, wiedzą i kompetencjami. A kto będzie musiał zapłacić za brak podłączeń energetycznych i wodnych na betonowym rynku oraz inne nieprzemyślane decyzje inwestycyjne obecnej władzy ? Niestety odpowiedź jest jak z reklamy i znana nam prostym ludziom – „Ci Państwo”! I raczej nie będziemy wtedy wskazywać na obecnie rządzących…