Tak przynajmniej zapowiedział w czasie oprowadzania urzędników po terenie parku prezydent Siemianowic, Jacek Guzy, który zaapelował do nich o wymyślenie nazwy dla kompleksu, który będzie się składać ze wspomnianego Parku Tradycji oraz Kompleksu Sportowego "Michał", Parku Hutnik oraz siemianowickiego "Zameczka". - Konkurs jest przeznaczony dla wszystkich siemianowiczan. Ma to być nazwa, która będzie charakteryzować cały kompleks - mówi prezydent.
Park Tradycji staje się prawdziwą kopalnią pomysłów. Jego budowa jeszcze nie została ukończona, a już są kolejne! To m.in. przymiarki do budowy drogi wyjazdowej z Parku w kierunku Parku Hutnik, z nowym oświetleniem i ścieżką dla przechodniów. Sam Park Hutnik będzie rewitalizowany, a w 2013 roku powinno być gotowe rondo w Michałkowicach, które udrożni ruch w tej dzielnicy i ułatwi dojazd do największej i najdroższej atrakcji w Siemianowicach.
Kolejnym pomysłem jest zamontowanie na szybie górniczym windy.
- Taka winda kosztowałaby ok. 400 tys. złotych. Nie chcę tej decyzji podejmować sam, bo to są duże pieniądze. Będę na ten temat dyskutował z radą miasta, czy zrobić to już w przyszłym roku, czy poczekać na lepsze czasy - zapowiada Guzy.
Na budowę pierwszego etapu Parku Tradycji wydano ok. 17 mln złotych. Gdyby doszło do realizacji kolejnych pomysłów, to do jednej z najdroższych inwestycji w naszym mieście będzie trzeba dołożyć następne miliony. - Uważam, że patrząc z perspektywy innych rewitalizowanych kopalni, jak Guido w Zabrzu, nie są to duże pieniądze. Z biegiem czasu ten teren zyska jeszcze większą wartość - uważa Guzy i dodaje, że jest szansa na otrzymanie dofinansowani z Unii Europejskiej na budowę parku. - To powinno zmniejszyć koszty jego budowy, tak jak to było w przypadku Rynku Miejskiego.
Prezydent podkreślił również, że jest to jedyna szansa na zmniejszenie kosztów budowy, Parku Tradycji, ponieważ za jego późniejsze utrzymanie będzie płacić miasto. - Nie oszukujmy się. Do wszelkich obiektów kulturalnych o wielkich gabarytach miasta muszą dokładać. Tak naprawdę nie ma w Europie obiektu, który były w stanie sam się utrzymać - kończy.
Urzędnicy, mieszkańcy i internauci prześcigają się w wymyślaniu oryginalnych, a czasem i śmiesznych nazw dla całego kompleksu powstającego w Michałkowicach. Dotychczas do urzędu przesłano m.in. takie nazwy, jak: Kompleks Wypoczynkowo-Kulturalny "Pokłady Kultury", Strefa Doznań Pozytywnych, "Gruba Kultury", Siemianowicki Szlak Tradycji i Wypoczynku " Węglowa Perła Silesii", Siemianowicki Park Kultury i Wypoczynku czy Siemianowicki Kompleks Górniczo-Hutniczy Michał. Macie pomysł na nazwę? Piszcie maile na [email protected] lub [email protected]. i w komentarzach!
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?