Mężczyzna w chwili zatrzymania miał w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mieszkaniec Siemianowic Śląskich został zatrzymany kilka minut po tym, jak oficer dyżurny powiadomił patrole, że po mieście w samochodzie marki Renault przemieszcza się nietrzeźwy. Auto policjanci zatrzymali w rejonie ulicy Blachnickiego. Kierowca został zatrzymany. Sam przyznał się do spożywania alkoholu, lecz nie miał chęci ponosić konsekwencji swojego czynu. Podbijał wartość proponowanej kwoty aż zakończył na 4 tysiącach złotych.
Propozycja 45-latka polegała na tym, iż miał zostać podwieziony do bankomatu – przez patrol policjantów, którzy wcześniej go zatrzymali – a tam, miała zostać z konta wypłacona proponowana suma.
Tak jednak się nie stało. Mieszkaniec Siemianowic utracił swoje prawo jazdy, a noc spędził w policyjnym areszcie. Jak tylko stan jego trzeźwości pozwoli usłyszy zarzut związany z prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu oraz usiłowania wręczenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?