Jak poinformował prezydent Jacek Guzy na dzisiejszej sesji rady miasta, koniec współpracy z wysypiskiem nastąpi dopiero w 2014 roku! Czyli inaczej, niż dotychczas się mówiło. Przypomnijmy więc - pierwotnie umowa z Landeco miała obowiązywać do marca 2013 roku. Po tym terminie wysypisko miało już nie przyjmować żadnych śmieci i powoli zwijać żagle.
Co się więc zmieniło? Odpowiedział nam Jakub Nowak, rzecznik prasowy siemianowickiego magistratu.
- Przedłużamy umowę na korzystanie z terenu, po to, aby jego rekultywacja po opuszczeniu wysypiska przez Landeco, przebiegła sprawnie. Dokładniej chodzi o V kwartał tego terenu, którego niecka nie jest do końca wypełniona. Istnieje obawa, że w przypadku zakończenia działalności wysypiska, deszcze mogłyby wypłukiwać spod ziemi nieczystości. Tak jak jednak prezydent zapewnił, problem wysypiska śmieci zniknie do końca jego kadencji.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?