Plusy i minusy dla Siemianowic: Plus dla WZM, minus za szachownicę

Plusy i minusy dla Siemianowic: Plus dla WZM, minus za szachownicę:

+Wojskowe Zakłady Mechaniczne po raz kolejny udowodniły, że jeszcze przez długie lata nasze miasto będzie mogło się nimi szczycić. Niedawno przedłużono umowę z Ministerstwem Obrony Narodowej na produkcję Kołowych Transporterów Opancerzonych "Rosomak", a teraz na targach w Kielcach zaprezentują nowy symulator tego pojazdu - "Tasznik". Ma on pomóc już nie tylko jednej osobie, ale i całej załodze w szybszej nauce obsługi całego transportera "Rosomak". Teraz należy tylko trzymać kciuki, aby "Rosomak" był eksportowany poza granice naszego kraju.
+Nasza gmina dogadała się z sąsiadami i razem złożą wniosek o dofinansowanie projektu "Zielone płuca". To się chwali. Trzeba wierzyć, że nasze miasto, które jest liderem projektu, wywiąże się z tego zadania wzorowo i pozyska środki na rewitalizację terenów przy rzece Brynica. Minusem jest natomiast to, że odwleczone po raz kolejny są działania mające zrewitalizować przede wszystkim zdegradowany coraz bardziej park Hutnik. Inne parki, zwłaszcza Park Miejski i Pszczelnik, również muszą poczekać na lepsze czasy...
-Siemianowice są jednym z wielu miast chwalących się tabliczkami z nazwami miast partnerskich. Z tego partnerstwa w ostatnim czasie jednak nic konkretnego nie wynika poza niemal rodzinnymi wycieczkami do partnerów na rożnego rodzaju uroczystości. Chyba najwyższa pora zweryfikować partnerów lub... znaleźć nowych.
-Trwa budowa trzeciego etapu Parku Tradycji. Tej inwestycji uniknąć było nie sposób, bo była zaplanowana już lata temu. Zastanowić się przy tym można tylko nad jedną rzeczą - po co na terenie stricte industrialnym stawiać ogromną szachownicę z wielkimi na co najmniej 75 cm figurami szachowymi? Bo o siłowni przy drewnianym skarbniku lepiej nie mówić...