Policja w Siemianowicach: Póki co, 29-latek trzeźwieje w policyjnym areszcie. W chwili zatrzymania w jego organizmie znajdowały się blisko trzy promile alkoholu. W jego szybkim namierzeniu niewątpliwe pomógł telefon komórkowy, który zostawił na miejscu zdarzenia. Straty, które sprawca spowodował swoim działaniem, właścicielka mieszkania oszacowała na 300 złotych. Kiedy 29-latek wytrzeźwieje, usłyszy zarzut zniszczenia mienia, za co grozi mu nawet do pięciu lat więzienia. O jego losie zdecyduje prokurator i sąd.
Policja w Siemianowicach: Zatrzymano wandala, który zniszczył drzwi
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?