Protest w Siemianowicach: będą manifestować przeciwko nacjonalistom

Równo o godz. 15 ma się odbyć protest w Siemianowicach pod Urzędem Miasta. Zbiorą się tam członkowie i sympatycy parii Zielini 2004. Ma to być reakcja przeciwko nacjonalistom z Ruchu Chorzów, którzy zakłócili kilka tygodni temu piknik romski nad stawem Rzęsa.

- Uważamy za niedopuszczalne szkalowanie polskich Romów – jak każdej grupy etnicznej, która w Polsce ma prawo czuć się bezpiecznie i u siebie. Dlatego też chcemy wyrazić nasz sprzeciw wobec postępowania napastliwych kibiców, a przy okazji zwrócić uwagę organizatorom Pikniku Integracyjnego i władzom Siemianowic Śląskich, że warto jednak przemyśleć swoją postawę i przeprosić za brak zdecydowanej postawy wobec niepożądanych gości, którzy obrażają artystów - napisali do nas przedstawiciele partii Zieloni 2004.

Protest w Siemianowicach: będą uczyć nacjonalistów czytać

Organizatorzy zapowiadają, że ich potest będzie w formie happeningu, na którym będzie promowana idea integracji i wielokulturowości, a także – odnosząc się do obraźliwych sugestii osób, które zakłóciły przebieg występów – w żartobliwy sposób zwrócić uwagę na ich własne problemy z językiem polskim. - Być może jeśli napastliwi kibice sami nauczą się czytać, łatwiej będzie im zrozumieć, że Śląsk to region wielu kultur i wszystkie powinny być tutaj traktowane z takim samym szacunkiem - twierdzą organizatorzy.