Radio Barys było radiem dla mieszkańców. Wkrótce powróci na eter

Radio Barys: Trzynaście lat temu została nadana ostatnia audycja siemianowickiej stacji radiowej Barys. Choć minęło sporo czasu, ludzie do dziś wspominają jedyne radio w historii Siemianowic.

Założycielami radia byli ojciec i syn - Ryszard i Bogdan Banaszczykowie. - Pomysł na to przyszedł nam w czasie jednej z wielu naszych rozmów. Chcieliśmy zrobić coś, czego jeszcze w tym mieście nie było, a przy tym przeżyć fajną przygodę - wspomina Bogdan Banaszczyk.

Koncesję na działalność radio dostało w 1996 roku w tzw. drugim rozdziale koncesji dla małych stacji radiowych. Moc nadajnika nie była imponująca i wynosiła 50 wat. Pozwalało to na pokrycie obszaru całego miasta, jak i docierać do sąsiednich Katowic.

- Robiliśmy program, który miał wypełniać niszę i sprawić, że mieszkańcy będą się z nim identyfikować. Robiliśmy programy dla ludzi i o ludziach- opowiada Banaszczyk dodając, że w stacji górowały audycje typu koncert życzeń, reportaże z miasta, a także zapraszano znanych i nieznanych siemianowiczan.

Stacja przestała nadawać w 2000 roku, kiedy akcjonariuszem została spółka Agora. W miejsce radia Barys powstało najpierw radio Rock.fm a później pop.fm. W 2003 roku wygasła koncesja i w miejsce tych stacji powstało roxy.fm a dziś nadaje tam stacja ChiliZET.

Radio Barys było radiem dla mieszkańców. Wkrótce powróci na eter

- Po latach okazuje się, że radio było wtedy bardzo popularne. Do dziś ludzie wspominają na przykład to, jak dobrze bawili się w sylwestra przy muzyce radia Barys - mówi Banaszczyk.

To był zresztą jeden z impulsów do tego, aby reaktywować radio Barys. Działania w tym kierunku Banaszczyk podjął już pod koniec roku. Nowa stacja będzie działać pod zmienioną nazwą - Nowe Radio Barys.

- Nadarzyła się okazja i znaleźli się ludzie, którzy uważają, że powrót tej stacji ma sens. Chcielibyśmy ruszyć jak najszybciej, ale już wiem, że pospiech nie jest wskazany. Myślę, że za dwa - cztery miesiące ruszymy z radiem internetowym, a w połowie roku zaczniemy nadawać na nowej fali - zapowiada na koniec Banaszczyk.